Zwycięzca Milan-San Remo – Gerald Ciolek (MTN-Qhubeka) jest bardziej niż szczęśliwy ze swojego dzisiejszego zwycięstwa. O to co powiedział Niemiec na konferencji prasowej.
„To niewiarygodne! Niesamowity sukces dla naszej ekipy. Fantastyczny dzień. Byliśmy tutaj tylko gośćmi, a wyjeżdżamy stąd z głównym trofeum!”, powiedział były mistrz świata młodzieżowców. „Moja taktyka była bardzo prosta. Miałem trzymać się cały czas za najlepszymi i zabrać się z nimi w ucieczkę na Poggio. Zamierzony plan wykonałem w stu procentach”.
Po tym jak Ciolek odszedł w ubiegłym sezonie z Omega Pharma – Quick Step do nieznanej, pro-kontynentalnej ekipy z Afryki Południowej – wielu ludzi z wielkim zdziwieniem „pukało się” w głowę. Dziś 27-latek udowodnił, że była to przemyślana i słuszna decyzja.
„Kiedy wybrałem ten zespół, znajomi pytali, dlaczego związałem się z małą ekipą ProContinental. Teraz udowodniłem, że był to dobry ruch i potwierdziłem potencjał i kompetencje kierownictwa i personelu tej drużyny. Nigdy nie widziałem, by kolarze mieli tak dobrą opiekę. Jestem szczęśliwy, że mogę być częścią tego projektu”.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej