Australijska ekipa Orica GreenEdge ogłosiła skład na wyścig Paryż-Nicea. Dyrektor sportowy tej drużyny, Laurenzo Lapage wypowiedział się o wyścigu oraz o poszczególnych kolarzach.
Ludzie nazywają Paryż-Nicea wyścigiem ku słońcu, ale w zeszłym roku nie ujrzeliśmy słońca. Pogoda podczas poszczególnych edycji była zmienna. Były lata, w których słońce świeciło każdego dnia. Było też tak, że wiatr odgrywał główną rolę. Zdarzało się również, że poszczególne etapy zostały odwołane z powodu zimna oraz śniegu. Ważne, aby być przygotowanym na każde warunki.
Lapage wypowiedział się także, o każdym z powołanych kolarzy:
Michael Albasini: Alba jest naszym człowiekiem od generalki, ale jego głównym celem jest na spółkę z Simonem Gerransem, walczyć o zwycięstwa etapowe.
Simon Gerrans: Tej wiosny głównym celem Gerro jest Milan-San Remo. Jego praca podczas Paryż-Nicea będzie przygotowaniem do tej właśnie imprezy.
Leigh Howard: Leigh wygrał dwa sprinty na Majorce, gdzie zmierzył się z silnymi nazwiskami. Mamy nadzieję, że pokaże się dobrej strony na etapach dla sprinterów.
Baden Cooke: Baden jest dla nas bardzo ważny w każdym wyścigu. On będzie na szosie naszym kapitanem, a występ w Paryż-Nicea ma za zadanie przygotować go do klasyków.
Fumy Beppu: To ważny kolarz. Będziemy liczyć na niego każdego dnia. Fumy będzie wspierał kolarzy, którzy będą chcieli odnieść zwycięstwa etapowe.
Jens Keukeleire: Chciałbym, aby Jens podszedł do tego wyścigu bez żadnej presji. On jest w pełni skoncentrowany na nadchodzących klasykach, zatem Paryż-Nicea jest dla niego częścią przygotowań.
Simon Clarke: Simon wraca do ścigania po operacji zęba. Będziemy dawać mu wsparcie, aby wrócił do swojego tempa.
Michael Matthews: Michael dostanie wolną rękę. Ma predyspozycje, aby sprawić niespodziankę na etapach o zróżnicowanym terenie.
Marta Wiśniewska