Ósmy etap Vuelta a Espana będzie już trzecim, górskim odcinkiem podczas tegorocznego wyścigu Dookoła Hiszpanii. Meta znajduje się na ponad 7 kilometrowym podjeździe w Andorze.
Peleton będzie musiał pokonać 174 kilometrów, by dojechać do linii mety na finałowym wzniesieniu Collado de la Gallina w Andorze. Końcowe kilometry będą bardzo trudne, ponieważ ostatni podjazd będzie poprzedzony mniejszą premią górską 2. kategorii – Comella. Największą trudnością będzie jednak sam 7 kilometrowy podjazd do mety, gdzie średnie nachylenie na 4 km wynosi 9 %
Odcinek zaliczany do tych, na którym wyścigu nie można wygrać, ale można już przegrać. Wszyscy faworyci muszą mieć się na baczności ponieważ w klasyfikacji generalnej może dojść do sporych przetasowań.
Premie górskie:
Alto de la Comella (158,2 km; długość 3,8 km; średnio 5,2% – kategoria 2)
Collada de la Gallina (meta; długość 7,2 km; średnio 8%; max 15% – kategoria 1)
Collada de la Gallina:
Profil:
Znów wjeżdżamy w poważne góry. Alberto Contador (SaxoBank Tinkoff), któremu wyraźnie brakowało kilometrów wyścigowych na krótkich, dynamicznych podjazdach (chociażby na szóstym etapie) będzie mógł zacząć odrabiać straty. Zobaczymy czy forma „El-Pistolero” pozwoli mu na zgubienie swoich rywali. Być może silniejszy będzie Chris Froome (Sky Team) i to on zdoła urwać lidera – Joaquina Rodrigueza (Katusha).
Faworyci według naszosie.pl:
1. Alberto Contador (SaxoBank Tinkoff)
2. Chris Froome (Sky)
3. Joaquin Rodriguez (Katusha)
mapki: lavuelta.com
Andrzej