Bartosz Huzarski (NetApp) wygrał w sobotę w Krośnie piąty, najtrudniejszy etap kolarskiego Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków. Drugi na mecie Mariusz Witecki (Bank BGŻ) objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej i umocnił się na drugiej pozycji w punktacji BGŻ ProLigi. W prestiżowym cyklu prowadzi nadal Marek Rutkiewicz (CCC Polsat), który w piątek wycofał się z wyścigu.
Przez wiele kilometrów na czele jechała dziewięcioosobowa grupa zawodników, w której byli między innymi Piotr Gawroński (CCC Polsat) i Dariusz Głuszak z reprezentacji Polski. Czołówka miała kilka minut przewagi, ale nie wszyscy z uciekinierów wytrzymali trudy blisko 190-kilometrowej, górzystej trasy i dokuczliwego upału. W efekcie na czele pozostali tylko Gawroński i Rosjanin Kajkow (Rusvelo) do których doskoczył ubiegłoroczny zwycięzca wyścigu Marcin Sapa (BDC MarcPol) i Michał Podlaski (Bank BGŻ). Jednak i ta czwórka została, na około 40 kilometrów przed metą w Krośnie, doścignięta przez peleton.
Główna grupa rwała się na kolejnych podjazdach na górskie premie, a na przedostatniej z nich zaatakował Mariusz Witecki, za którym popędził Huzarski i Adam Pierzga z narodowej drużyny Polski. Trójka ta dość szybko uzyskała kilkudziesięciosekundową przewagę i pomimo bardzo zaciekłej pogoni peletonu utrzymała ją aż do mety. W głównej grupie mocno pracowali szczególnie kolarze słoweńskiej grupy Adria Mobil, z dotychczasowym liderem Marko Kumpem na czele.
Na ostatnich kilkuset metach osłabł nieco Pierzga i finisz rozegrał się pomiędzy Witeckim i Huzarskim. Wygrał kolarz NetApp potwierdzając dobrą dyspozycję, którą pokazał już maju na trasie Giro d’Italia. „Huzar” ma być, obok Marka Rutkiewicza, liderem polskiej drużyny na zbliżający się Tour de Pologne.
Minutę i 20 sekund po zwycięzcy do mety dojechała bardzo przerzedzona główna grupa, którą przyprowadził jadącym w koszulce lidera Kump.
W niedzielę 23. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków zakończy się etapem z Jasła do Jarosławia (165,2 km), podczas którego rozegrane zostaną jeszcze trzy górskie premie.
„Huzar” potwierdza, że przed Tour de Pologne jest w znakomitej formie. Gratulujemy.