Stefan Schumacher (Christina Watches) po solowej akcji na górskim, 3. etapie Tour de Serbie (2.2 UCI) został nowym liderem wyścigu. Bardzo aktywny na trasie tego odcinka był Marcin Sapa (BDC MarcPol Team).
Trzeci, górski odcinek wyścigu dookoła Serbii to etap pomiędzy miejscowościami Kregujevac, a Bajina Basta. Łączny dystans wynosił 172,6 kilometra.
Zaraz po starcie oderwała się czwórka kolarzy w której kręcił m.in Marcin Sapa. Czołówka zgodnie współpracowała, jednak jej skład nie pozwolił na wypracowanie większej przewagi. Najmocniejsze zmiany dawał mistrz Polski, który niestety w ciężkim ternie musiał zdać się na współpracę z słabszymi od siebie, towarzyszami z ucieczki.
W peletonie, mocne tempo dyktowała Duńska ekipa Christina Watches. „Saper” został ostatnim złapanym „ucieczkowiczem”, a miało to miejsce na ostatniej górskiej premii, około 25 kilometrów przed kreską.
Z przodu wytworzyła się grupka faworytów w której niestety zabrakło Polaków. Na kilka kilometrów przed końcem, zaatakował z niej Stefan Schumacher. Były kolarz Gerolstainer wypracował kilkanaście sekund przewagi i jako pierwszy przekroczył linię mety, co dało mu prowadzenie w klasyfikacji generalnej.
Galeria zdjęć > tutaj
Wyniki 3 etapu > tutaj
Z Bajina Basta – Artur Machnik (naszosie.pl)