Prokuratura w Los Angeles, zakończyła śledztwo ws. Lance`a Armstronga. Chodziło oczywiście o podejrzenie stosowania dopingu przez Amerykanina.
Prokurator Andre Birotte Junior, który prowadził tę sprawę stwierdził „moje biuro zamyka dochodzenie w sprawie zarzutów kierowanych pod adresem Lance`a Armstronga i jego współpracowników w drużynie kolarskiej”, tłumaczy.
Sprawa dotyczyła okresu istnienia drużyny US Postal Service od 1996 do 2004.r. Ekipa była sponsorowana przez kilka państwowych instytucji, m.in: amerykańską pocztę. Z anonimowych źródeł dochodziło wiele informacji o tym, że w ekipie stosuje się niedozwolone środki, dlatego prokuratura zainteresowała się tą sprawą. Oliwy do ognia dodał były zawodnik tej ekipy – Floyd Landis, który osobiście oskarżał siedmiokrotnego zwycięzcę Tour de France o propagowanie dopingu w swoim środowisku. „Silnorękiego” obciążał również Tyler Hamilton.
„To wspaniała wiadomość”, powiedział rzecznik Armstronga Mark Fabiani. „Lance jest zadowolony, że prokurator Stanów Zjednoczonych podjął właściwą decyzję. Obecnie jest jeszcze bardziej zdeterminowany, aby poświęcić swój czas i energię na rzecz fundacji Livestrong”, kończy.
Andrzej
bo dope’a walic to trzeba umic 😛