Jeżdżący w tęczowej koszulce mistrza świata, Mark Cavendish nie wystartuje w Giro di Lombardia. Kolarz HTC-Highroad podjął taką decyzję po wycofaniu się z Giro del Piemonte.
„Zdecydowaliśmy tak wczoraj po Piemonte”, powiedział dyrektor sportowy ekipy Valerio Piva. „Na początku Mark miał jechać Lombardię, jednak jest już zmęczony sezonem, a ta trasa jest dla niego zbyt ciężka”.
Cavendish był jednym z pierwszych, którzy nie wytrzymali tempa peletonu na Gran Piemonte. W efekcie, Brytyjczyk wycofał się na 69 kilometrze. „Chciał przejechać Piemonte, jednak kiedy trasa była cięższa, strzelił z peletonu. Jego celem nie jest odpadanie z grupy”, opowiada Piva.
„Powiedział, że jego start nie był by dobry dla jego wizerunku oraz wizerunku imprezy. Dlatego postanowiliśmy, że Mark nie wystartuje w tym wyścigu”, kończy Włoch.
Brak Cavendisha w peletonie Giro di Lombardia, oznacza że Giro del Piemonte było prawdopodobnie jego ostatnim startem dla HTC-Highroad. Przez upadłość drużyny, w przyszłym sezonie ścigać się będzie dla Team Sky.
Andrzej