John Degenkolb (HTC-Highroad) wygrał 2. etap wyścigu Bayern-Rundfahrt. Młody Niemiec pokonał innych przedstawicieli młodego pokolenia. Drugi finiszował Marcel Kittel (Skil-Shimano), a trzeci lider wyścigu Edvald Boasson Hagen (Sky Pro Cycling). Szóste miejsce przypadło dla Jarosława Marycza (SaxoBank SunGard).
Peleton rywalizujący w niemieckim wyścigu, dziś miał do pokonania 205 kilometrów z Freystadt do Bad Gögging. Już na 20 kilometrze, z przodu kręcili: Gatis Smukulis (HTC-Highroad), Matthias Bertling (Team Eddy Merckx Indeland) oraz Markus Eichler (Team NSP), który przez moment był nawet wirtualnym liderem wyścigu.
W środkowej fazie etapu, na trasie znajdowało się kilka podjazdów. Tempa w czołówce nie wytrzymał Eichler, dlatego jako pierwszy został złapany przez peleton, a konkretniej przez Team Sky. Na kilkanaście kilometrów przed kreską, podobny los spotkał pozostałą dwójkę.
O zwycięstwo znów walczyli sprinterzy. Niestety, w czubie na finałowych metrach zabrakło sprintera ekipy CCC Polsat Polkowice, Andre Schulze. Najlepiej finiszował Degenkolb. 22-latek pokonał 23-letniego Kittela oraz 24-letniego Hagena. Jarosław Marycz uplasował się na bardzo dobrym, 6. miejscu.
W klasyfikacji generalnej, prowadzenie utrzymuje Norweg, Edvald Boasson Hagen. Kolarz Teamu Sky ma 4 sekund nad Degenkolbem oraz 8 s nad Kittelem. Czwarty ze stratą 8 sekund jest Schulze. Marycz, przesunął się na 8. pozycję.
Andrzej