Marcel Kittel (Skil-Shimano) wygrał 5, ostatni etap wyścigu Cztery Dni Dunkierki. Cała etapówka padła łupem Thomasa Voecklera (Team Europcar). Marycz uciekał!
Ostatni etap prowadził z Grande-Synthe do Dunkierki i liczył sobie 175 kilometrów. Po starcie odjechało sześciu zawodników: Julien Vermote (Quick Step), Jarosław Marycz (Saxo Bank SunGard), Julien Fouchard (Cofidis), Dominique Rollin (FDJ), Jimmy Engoulvent (Saur-Sojasun) i Nicolas Bazin (Big Mat- Auber). Ucieczka miała nawet 5 minut przewagi, jednak została skasowana przez ekipy sprinterów na 2 kilometry przed kreską.
Czwarty raz w tym wyścigu, najszybszy okazał się Kittel. Młody Niemiec tym razem pokonał Yauheni`ego Hutarovicha (FDJ) oraz Michaëla Van Staeyena (Topsport Vlaanderen – Mercator).
W klasyfikacji generalnej, końcowy triumf odniósł wczorajszy triumfator etapowy, Thomas Voeckler. Mistrz Francji oraz lider rankingu UCI Europe Tour pokonał o 1 minutę i 50 sekund Laurenta Pichon (Bretagne – Schuller). Z kolei trzeci, debiutujący w barwach Quick-Stepu na szosie, Mistrz Świata w przełajach Zdenek Stybar, stracił do zwycięzcy minutę i 52 sekundy. Marycz skończył wyścig na 50. miejscu.
Choć Voeckler dzięki spektakularnemu atakowi wygrał etap oraz cały wyścig podczas sobotniego odcinka, prawdziwym bohaterem imprezy został Kittel. Neopro, który 11 maja skończy 23-lata wygrał 4. z 5. etapów w tym wyścigu.
Andrzej