HTC-Highroad rusza na Mediolan-San Remo z dwoma opcjami na zwycięstwo. Planem A jest zwycięzca wyścigu z 2009.r, Mark Cavendish. Planem B jest młody, znajdujący się w dobrej formie Australijczyk Matt Goss.

Cavendish jak na razie w 2011 roku odniósł tylko jedno zwycięstwo na etapie nr 6. podczas Tour of Oman. Jednak jeden z dyrektorów sportowych HTC-Highroad, Valerio Piva  mówi, że kolarz z wyspy Man czuję się pewny przed pierwszą ważną imprezą w sezonie.

„Mark zdobył już ten wyścig i to i on będzie naszym liderem„, powiedział. „Jest pisanym faworytem, ma na to papiery ponieważ wygrał ten klasyk w 2009 roku. Jesteśmy pewni, że da z siebie wszystko”.

Mediolan-San Remo 2011 – będzie kolejną okazją dla brytyjskiego super sprintera do zmierzenia się z byłym klubowym kolegą i zarazem największym rywalem – Andre Greipelem (Omega Pharma-Lotto).

Goss od początku sezonu znajduje się w dobrej formie. Wygrywał już w australijskiej serii kryteriów, Jayco Bay Criterium, Cancer Council Classic, na pierwszym etapie Santos Tour Down Under, 2. etapie Tour of Oman, jak również niedawny triumf na trzecim etapie Paryż-Nicea.

Skład HTC-Highroad na Milan-San Remo:

Michael Albasini; Lars Bak; Mark Cavendish; Bernhard Eisel; Matt Goss; Bert Grabsch; Mark Renshaw oraz Peter Velits.

Poprzedni artykułTom Boonen przed Mediolan – San Remo: „Będę strał się wygrać”
Następny artykułGert Steegmans najszybszy w Nokere-Koerse. Gołaś był 23, tuż za nim Janiszewski.
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments