Zespołowi Jacka Morajko, Pegasus Sports nie udało się otrzymać statusu Profesional Continental na rok 2011, ponieważ „nie przedstawiła wystarczających gwarancji bankowych lub gwarancji finansowych na rok 2011”, podała UCI. Międzynarodowy organ zarządzający kolarstwem skrytykował również „nieprofesjonalne zarządzanie zespołem”.
W krótkim oświadczeniu, UCI głównie potępia australijski zespół, ale także wyjaśnia niektóre przyczyny odmowy licencji, zauważając że „pełne uzasadnienie zostanie przekazane zespołowi w najbliższych dniach”.
UCI przytacza „poważne braki w dokumentacji”, niezbędnej do uzyskania pozytywnego wniosku o licencję. Dodaje również, że „UCI czuje się zobowiązana wyjaśnienie tej sprawy, mimo tego, że od początku mieli do czynienia z nieprofesjonalnym zarządzaniem Pegasus Sports”.
UCI twierdzi, że zespół „nie dotrzymał terminu 1 października, ustalonego dla pierwszej tury rejestracji ekip”.
„Nawet jeśli dokumenty już dotarły, znaleźliśmy pewne niezgodności z przepisami już wtedy wszyscy zawodnicy mogli szukać nowych drużyn”, zauważa UCI.
Pegasus początkowo nie otrzymał licencji ProTeam, ponieważ był zbyt nisko w rankingu UCI kryteriów sportowych. Wydawało się, że bez problemu dostaną licencję Professional Continental.
„Jednakże z uwagi na braki po stronie finansowej, które nie mogą zagwarantować że zespół przetrwa cały sezon 2011, wniosek ten musiał zostać odrzucony”.