Jesteśmy już po Małopolskim Wyścigu Górskim, tak jak wcześniej pisałem stawaliśmy na starcie z myślą aby w nim zwyciężyć i udało nam się to ponad plan.
Klasyfikacje generalną wygrał „Moraj”, przy okazji dołożył zwycięstwo w klasyfikacji na najlepszego górala i punktową. Do tego trzecie miejsce Mateusza Taciaka w generalce i wygrana klasyfikacja dla najlepszej drużyny. Mogę śmiało powiedzieć, że cała ekipa jest w wysokiej formie co napawa dużym optymizmem przed Mistrzostwami Polski, które rozpoczną się już w czwartek 24.06 w Kielcach jazdą indywidualną na czas.
Dla mnie najważniejszy będzie niedzielny wyścig za startu wspólnego. Wystartuję również w czwartkowej „czasówce” jednak traktuję ten start jako ostatnie przygotowanie przed wspólnym.
Na starcie w wyścigu o biało czerwoną koszulkę każdy jest bardzo zmotywowany, dla mnie dodatkową motywacją będzie doping i wsparcie rodziny, przyjaciół, znajomych i kieleckich kibiców, którzy mam nadzieję, że podobnie do lat poprzednich licznie stawią się na trasie i będą kibicować wszystkim kolarzom, bo wtedy ściganie jest zdecydowanie przyjemniejsze. Tak więc do zobaczenie na trasie Mistrzostw Polski.