Kolarz ekipy Milram, Roger Kluge jest jednym z objawień nowego sezonu. Niemiec znakomicie spisywał się w zakończonym wczoraj Tour of Qatar, gdzie wysoko plasował się na każdym etapie, co dało mu czwartą pozycję w klasyfikacji generalnej oraz niebieską koszulkę dla najlepszego młodzieżowca.

24-latek z Eisenhüttenstadt, we wschodniej części Niemiec, udał się do Kataru jako pomocnik dla swojego lidera Geralda Ciolka, ale gdy Ciolek odpadł na trzecim etapie i złamał obojczyk, Kluge przejął fotel lidera w Milramie. Pokazał, że dysponuje znakomitą formą już na starcie sezonu, co udowodnił na drugim etapie gdzie wygrał finisz z grupki pościgowej co dało mu trzecią pozycję na etapie tuż za uciekinierami Geertem Steursem (Topsport Vlaaanderen) oraz zwycięzcą wyścigu Wouterem Mol (Vacansoleil).

Kluge również zajął szóstą pozycję na czwartym etapie oraz ósmą na szóstym. Młody Niemiec wygrał klasyfikację dla kolarzy do 25 lat, gdzie prowadził z przewagą minuty.

„To był dobry wyścig dla mnie i dla zespołu” – powiedział dla Cyclingnews.

„Jechałem do Kataru z myślą żeby jak najlepiej pomagać swoim kolegą z drużyny, tymczasem oni jechali na mnie i broniliśmy koszulki dla najlepszego młodzieżowca.” – cieszy się Kluge.

Kluge zdobył srebrny medal w wyścigu punktowym na IO w Pekinie (2008). Następnie przestawił się na szosę gdzie w następnym sezonie występował dla ekipy kontynentalnej LKT Team Brandenburg, dla której m.in. wygrał etap Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków. Przed obecnym sezonem kolarz mimo oferty z Team Sky, wybrał propozycję swojej krajowej drużyny Milram.

Poprzedni artykułTomasz Marczyński w południowym nastroju
Następny artykułEddy Ratti – kolejny dopingowicz
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments