Davide Rebellin jest zdeterminowany, aby udowodnić swoją niewinność, której został pozbawiony poprzez przyłapanie go na najnowszej generacji EPO CERA podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. „Nie mam nic do ukrycia. I nigdy nie używałem CERA ” – powiedział.
Davide Rebellin był kiedyś znakomitym zawodnikiem, który w 2004 roku wygrał trzy największe klasyki Fleche Wallone, Amstel Gold Race oraz Liege-Bastogne-Liege Jednak teraz Włoch jest pogrążony w „anty chwale” dla wielu jest tylko zwykłym doperem.
Zawodnik na dopingu został przyłapany podczas zeszłorocznych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Tym samym Włoski Komitet Olimpijski (CONI) odebrał mu srebrny medal oraz premię wysokości 75tys Euro.
Rebellin cały czas zaprzecza, zarzeka się że nigdy nie stosował niedozwolonych środków
„Nigdy tego nie brałem. Razem z adwokatami zauważyliśmy wiele zaniedbań w śledztwie. Udowodnię, swoją niewinność. Rzekomo zbadano 7 moich próbek. Jak to jest możliwe? Przecież byłem kontrolowany tylko trzy razy”- oświadcza Rebellin.