Lenny Martinez na co dzień reprezentuje barwy młodzieżowej ekipy
Groupama – FDJ, lecz na wyścig Tour of the Alps, młody zawodnik został powołany by wystartować wraz z drużyną z najwyższego szczebla, u jego boku jadą między innymi: Thibaut Pinot, Michael Storer czy Attila Valter. 

Zaledwie 18-letni Francuz rozpoczął zmagania w Alpach od doskonałych wyników. Lenny ukończył drugi etap na 14. pozycji, dojeżdżając na metę w wyselekcjonowanej, zaledwie 16-osobowej grupie. Mając na uwadze to, iż Martinez jest jednym z najmłodszych zawodników na liście startowej włosko-austriackiej imprezy, jego rezultaty stają się jeszcze bardziej imponujące. Utalentowany kolarz w zeszłym sezonie został brązowym medalistą mistrzostw Europy juniorów, a także triumfował w klasyfikacji generalnej szanowanej juniorskiej etapówki – Giro Della Lunigiana. Jego warunki fizyczne, czyli 167 centymetrów wzrostu oraz 52 kilogramy wagi wskazują na to, że w przyszłości może stać się jednym z czołowych górali na świecie, kto wie, być może stanie się kolejną francuską nadzieją na upragniony triumf „Trójkolorowych” w Tour de France. Przed startem do trzeciego etapu Tour of the Alps udało nam się krótko porozmawiać z Lennnym o jego wyróżniającym się wejściu w dorosłe kolarstwo, oto jak przebiegła nasza rozmowa:

To jeden z pierwszych twoich wyścigów, gdzie masz szansę rywalizować z kolarzami z World Touru, mimo tego wczoraj dojechałeś w czołowej, wyselekcjonowanej grupie, spodziewałeś się takiego wyniku?

Tak, to dla mnie szalone. Jechałem tam razem z kolarzami o wielkiej renomie i ze znanymi nazwiskami, którzy już niedługo będą walczyć o triumf w całym Giro. Zaskoczyłem samego siebie, nie nakładałem na siebie żadnej presji bo jestem bardzo młody, ale sprawiło mi to wiele radości.

Jakie są twoje plany i cele na resztę sezonu?

Większość wyścigów będę jechał wraz z drużyną kontynentalną (rozwojowa drużyna Groupamy – FDJ), liczę na to, że jeszcze na jakiś wyścig zostanę powołany do World Touru. Liczę na jak najlepsze wyniki, szczególnie w górskich, imprezach do lat 23, Tour de l’Avenir, Baby Giro czy Valle d’Aosta.

Liczysz na utrzymanie tak wysokiej lokaty w „generalce” tutaj w Alpach?

Nie, raczej nie, będę chciał trzymać się jak najdłużej z najlepszymi i wtedy kiedy przyjdzie taka potrzeba pomagać innym z ekipy.

Poprzedni artykułDylan Teuns: „Dziś wygrał najmocniejszy kolarz”
Następny artykułPavel Sivakov: „Przewagą naszej drużyny są liczby”
Student III roku prawa Uniwersytety Łódzkiego. Były kandydat na kolarza z przeszłością w kategoriach juniorskich, obecnie kolarz - amator, pasjonujący się kolarskimi zmaganiami na wszystkich poziomach, od juniorów po World Tour.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments