fot. Alpecin-Deceuninck / Photonews

Podczas 121. Paryż-Roubaix doszło do kolejnego incydentu, który swój finał znajdzie w sądzie. Stojąca przy trasie kibicka rzuciła, najprawdopodobniej celowo, czapką w koła jadącego na solo Mathieu van der Poela potencjalnie usiłując go przewrócić.

Ciężko powiedzieć czy to kwestia nagłaśniania spraw medialnie, czy też rosnącej nieodpowiedzialności kibiców przy trasie. Jedno jest jednak pewne – w niedzielę byliśmy świadkami kolejnego złego incydentu. Mathieu van der Poel po solowym ataku pewnie zmierzał po zwycięstwo w 121. edycji Paryż-Roubaix, ale nie podobało się to wszystkim zgromadzonym przy trasie. Kamery telewizyjne uchwyciły jak jedna z kobiet rzuca czapką prosto w koło mistrza świata.

Najwyraźniej nie wszyscy cieszą się gdy jadę na czele

— podsumował to Mathieu van der Poel.

Tak krótko na temat nie wypowiedzieli się jednak przedstawiciele CPA, czyli Stowarzyszenia Kolarzy Zawodowych, oraz UNCP – francuskiego podiotu należącego do CPA. Tu sprawa postawiona jest jasno – choć na szczęście próba okazała się być nieskuteczna i Mathieu van der Poel pojechał dalej to kobieta za swój wyczyn musi zostać postawiona przed sądem.

Korzystamy z federacji krajowych, aby wnosić takie sprawy do sądu. Samo CPA nie może tego zrobić, ponieważ jesteśmy organizacją szwajcarską, ale nasi członkowie, a więc w tym przypadku francuskie stowarzyszenie, mogą postawić osobę przed sądem. Znajdziemy tę osobę. Na pewno

— powiedział Adam Hansen przed kamerą GCN.

Tydzień wcześniej mistrz świata został oblany piwem na Starym Kwaremoncie. Jak widać „fantazja” osób stojących przy trasie wciąż nie zna granic i można się obawiać tego czy w pewnym momencie głupie wybryki nie wykroczą poza bycie irytującymi i uciążliwymi, a to mogłoby prowadzić do tragedii.

Poprzedni artykułCyrus Monk, ostatni kolarz na mecie: „Paryż-Roubaix jest jak Igrzyska Śmierci”
Następny artykułÉlie Gesbert będzie operowany
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Marcin
Marcin

Nie kibicka tylko kibolka. Kibic dopinguje swojego faworyta a nie próbuje zrobić krzywdy jego rywalom. Takich ludzi trzeba eliminować raz na zawsze. Traktować takie akcje jak przestępstwa a nie tylko machać paluszkiem. Zero litosci, zero pobłażania. Na początek walić karami finansowymi zebbzue delikaenci przez następne 10 lat nie otrząsnęli. A jak nie działa to karać coraz mocniej i mocniej. W moim mieście kilka lat temu miało miejsce takie zdarzenie: kierowca osobówki zajechał drogę trenującemu kolarzowi i próbował odciąć mu rękę maczetą. Tylko dlatego że nie lubi kolarzy, bo droga publiczna jest w jego mniemaniu jego prywatną własnością. Ta kobieta próbowała doprowadzić do wypadku zawodnika tylko dlatego że jej ulubiony kolarz nie potrafi z nim wygrać… To jest tak niezrozumiałe i nienormalne zachowanie i dorosłego człowieka, że jest przez normalnego człowieka wręcz nie do pojęcia co tacy ludzie mają w głowach…

Jacek
Jacek

Zgadzam się z @Marcin -em, że takich ludzi nie można nazywać kibicami. To po prostu chuligani, tu akurat rodzaju żeńskiego. I nie piszcie tak już nigdy więcej. Kibic kibicuje, a nie szkodzi sportowcom.