fot. Volta a Catalunya

Marijn van den Berg (EF Education – EasyPost) wygrał po finiszu z peletonu trzeci etap Volta a Catalunya. Liderem pozostał Tadej Pogačar (UAE Team Emirates).

Po trzech trudnych etapach w Katalonii tym razem na kolarzy czekał łatwiejszy odcinek z Sort do Lleidy. Niespełna 170 kilometrów do przejechania, tylko jedna górska premia – rysowała się szansa, na to że powalczą dziś sprinterzy.

W ucieczkę dnia zabrali się: Thomas De Gendt (Lotto Dstny), Idar Andersen (Uno-X Mobility) i Urko Berrade (Equipo Kern Pharma). Próbowali dołączyć do nich jeszcze Jokin Murguialday (Caja Rural – Seguros RGA) i Luis Ángel Maté (Euskaltel – Euskadi), ale ta sztuka im się nie udała.

Jedyną trudnością dzisiejszego etapu był podjazd Port d’Àger (3.9km długości; średnie nachylenie 6.7%). Premię górską wygrał De Gendt, ale w tej klasyfikacji zdecydowanym liderem był Tadej Pogačar (UAE Team Emirates).

Belg z Lotto Dstny wygrał także lotną premię w Balaguer. W tym momencie peleton prowadzony głównie przez Cofidis, EF Education – EasyPost i Intermarché – Wanty tracił ponad trzy minuty. Do mety pozostawało około 70 kilometrów.

10 kilometrów dalej mocniej nacisnął De Gendt i z ucieczki odpadł Berrade. Dwójka dobrze ze sobą współpracowała, a Hiszpan został wchłonięty przez peleton po drugiej lotnej premii w miejscowości Linyola. Pierwszy linię tej premii ponownie przejechał kolarz Lotto Dstny.

Dwójka została doścignięta tuż przed ostatnią lotną premią. Trzy sekundy wywalczył tam Wout Poels (Bahrain – Victorious), dwie Sepp Kuss (Team Visma | Lease a Bike), a jedną Antonio Tiberi (Bahrain – Victorious). Tym samym Poels przeskoczył w klasyfikacji generalnej Kussa o jedną sekundę.

Na samotny atak zdecydował się doświadczony Luis Ángel Maté (Euskaltel – Euskadi). Hiszpan nie był w stanie wypracować sobie większej przewagi niż kilkanaście sekund. Jego akcja zakończyła się osiem kilometrów przed metą.

Sporo zamieszania wprowadzały ronda, których było kilka na ostatnich kilometrach. Na czele kręcili kolarze INEOS Grenadiers. Nie miał już rozprowadzających Bryan Coquard.

W dość chaotycznym sprincie najlepiej odnalazł się Marijn van den Berg (EF Education – EasyPost). Kolejne miejsca zajęli Arne Marit (Intermarché – Wanty) i Emīls Liepiņš (Team dsm-firmenich PostNL).

Wyniki czwartego etapu Volta a Catalunya 2024:

Results powered by FirstCycling.com

Zapowiedź wyścigu Volta a Catalunya 2024 –>TUTAJ.

Poprzedni artykułBłażej Janiaczyk nowym trenerem kadry juniorów
Następny artykułClassic Brugge-De Panne kobiet 2024: Triumf Balsamo, Pikulik na 3. miejscu
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments