fot. Jumbo-Visma

Wyścigi elity w ramach X²O Badkamers Trofee w Lille zakończyły się zwycięstwami Fem van Empel i Nielsa Vandeputte. Holenderka zwieńczyła w ten sposób niezwykle udany sezon, natomiast Belg odniósł pierwszy triumf w tak prestiżowym wyścigu.

Przedostatnia runda cyklu X²O Badkamers Trofee została rozegrana na piaszczystej trasie w belgijskim Lille. Już na pierwszym okrążeniu wyścigu elity kobiet Fem van Empel (Team Visma | Lease a Bike) pokazała, że jest zdecydowanie najmocniejsza, dyktując wysokie tempo i odjeżdżając rywalkom z próbującą utrzymać jej koło Lucindą Brand (Baloise Trek Lions). Na kolejnych pozycjach jechały: Laura Verdonschot (De Ceuster-Bonache), Annemarie Worst (Cyclocross Reds) i Leonie Bentveld (Pauwels Sauzen-Bingoal). Właścicielka tęczowej koszulki ponowiła atak na drugiej rundzie i szybko zostawiła za swoimi plecami Lucindę Brand, rozpoczynając szarżę w swoim stylu, do którego zdążyła nas przyzwyczaić na przestrzeni tego sezonu.

W dalszej części wyścigu mistrzyni świata powiększała swoją przewagę, natomiast od kilkuosobowej grupy pościgowej, jadącej za Lucindą Brand, oderwała się Laura Verdonschot. W pewnym momencie wydawało się, że Belgijka może zbliżyć się do utrzymującej się na drugiej pozycji Lucindy Brand, jednak ostatecznie to mistrzyni Holandii przecięła kreskę jako druga. Zwyciężyła Fem van Empel, a podium uzupełniła Laura Verdonschot.

Mistrzyni świata z 19 zwycięstwami na koncie pożegnała się z przełajowymi kibicami i zakończyła sezon 2023/24. Oprócz pojedynczych triumfów, wczorajszym sukcesem Holenderka, mimo że ostatnia runda odbędzie się dopiero za tydzień, zapewniła sobie wygraną w klasyfikacji generalnej cyklu X²O Badkamers Trofee.

Rywalizację w wyścigu mężczyzn najlepiej rozpoczął Mees Hendrikx z Crelan-Corendon, ale niedługo później został wyprzedzony między innymi prze: Jorisa Nieuwenhuisa, Larsa van der Haara (Baloise Trek Lions), Nielsa Vandeputte (Alpecin-Deceuninck), Jorana Wyseure (Crelan-Corendon) i Felipe Ortsa (). Po słabym starcie, w czołówce nie znaleźli się Michael Vanthourenhout i Eli Iserbyt z Pauwels Sauzen-Bingoal.

Do sporej selekcji doprowadziło mocne tempo dyktowane przez Jorisa Nieuwenhuisa, z którym utrzymali się Niels Vandeputte i Joran Wyseure. Mistrz Holandii stracił kontakt z dwójką Belgów po upadku, jednak, wjeżdżając na przedostatnie okrążenie, zdołał wrócić do czołówki. Na finałowej rundzie z prowadzącej grupy odpadł Wyseure.

Ostatecznie najlepszy okazał się Niels Vandeputte, który odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze w wyścigu tej kategorii. Podium uzupełnili Joris Nieuwenhuis i Joran Wyseure. W klasyfikacji generalnej z prawie pięciominutową przewagą nad Elim Iserbytem prowadzi Lars van der Haar i wydaje się, że obronienie pierwszego miejsca w Brukseli będzie tylko formalnością.

Poprzedni artykułPiękny gest Adriena Petita. Francuz pomógł rywalowi zamiast przeciąć linię mety [wideo]
Następny artykułNiedoszła polska drużyna kontynentalna zawieszona przez UCI do 2028 roku
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments