fot. EF Pro Cycling

Organizatorzy Etoile de Bessèges-Tour du Gard po raz kolejny napotkali na swojej drodze problemy. Po ubiegłorocznej neutralizacji jednego z etapów, tym razem musieli odwołać pierwszy odcinek. Powodem są protesty rolników w departamencie Gard.

Niejednokrotnie wyścigi kolarskie były odwoływane ze względu na protesty. Kolumnę blokowali między innymi aktywiści ekologiczni (na przykład podczas wyścigu elity o mistrzostwo świata w Glasgow) czy rolnicy. Tym razem z powodu protestów odwołano pierwszy etap Etoile de Bessèges-Tour du Gard.

Francuska „etapówka” pierwszej kategorii tradycyjnie miała rozpocząć się odcinkiem ze startem i metą w Bellegarde.

– Biorąc pod uwagę obecną sytuację społeczną w departamencie, prefektura Gard zwróciła się do organizatorów z prośbą o odwołanie pierwszego etapu Etoile de Bessèges-Tour du Gard, który miał odbyć się w najbliższą środę, 31 stycznia 2024, na trasie ze startem i metą w Bellegarde. Z żalem informujemy, że pierwszy etap Etoile de Bessèges-Tour du Gard 2024 zostaje odwołany

– poinformowali organizatorzy w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych.

Na ten moment nie wiadomo, czy przeprowadzenie pozostałych trzech etapów wyścigu jest zagrożone. Planowo zawodnicy mają ścigać się od czwartku do niedzieli. Trasa zmagań jest w dużej mierze pagórkowata, a rywalizację klasycznie zwieńczy indywidualna jazda na czas w Ales. Na mocnej liście startowej Etoile de Bessèges-Tour du Gard znalazło się 7 ekip najwyższej dywizji: EF Education – EasyPost, Decathlon AG2R La Mondiale, Lidl – Trek, Cofidis, Alpecin – Deceuninck, Groupama – FDJ i Arkea – B&B Hotels. Największą gwiazdą wyścigu jest Mads Pedersen.

Co ciekawe, w ubiegłym roku jeden z etapów francuskiej „etapówki” został zneutralizowany, po tym, jak na 25 kilometrów do mety w peletonie doszło do groźnej kraksy. Więcej o tym wydarzeniu można przeczytać –> tutaj.

Tym razem powodem odwołania etapu są protesty francuskich rolników przeciwko polityce rolnej Unii Europejskiej. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, protestujący zapowiadają, że ich celem jest zablokowanie Paryża.

Poprzedni artykułNeilson Powless celuje w monument i igrzyska olimpijskie
Następny artykułJak zmienia się dieta kolarza zimą? Odpowiada dr Marianna Hall [wywiad]
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Marcraft
Marcraft

Biedne Etoile de Besseges. Czemu nie protestują podczas igrzysk? Bo wtedy mogłoby coś z tego wyniknąć, a tu chodzi tylko o jakąś chwilową szajbę dla szajby.

Majkel Wantyrnałt.
Majkel Wantyrnałt.

Ci ludzie walczą także i za nas, przeciw pseudo zielonej agendzie globalistów, więc kij z tym wyścigiem.