fot. Soudal Quick-Step Pro Cycling Team

Paul Magnier (Soudal – Quick Step) wygrał po finiszu z peletonu Trofeo Ses Salines-Felanitx. Piękny debiut młodego Francuza w nowej ekipie. 

Drugi z klasyków Challenge Mallorca rozegrany został na trasie z Ses Salines do Felanitx. Kolarze mieli do przejechania ponad 181 kilometrów, a po drodze musieli pokonać kilka podjazdów.

Jedynym Polakiem w stawce był ponownie Łukasz Owsian (Arkéa – B&B Hotels).

Po kilku kilometrach wykrystalizował się odjazd w składzie: Edgar Curto (Illes Balears Arabay Cycling), Riccardo Lucca (VF Group – Bardiani CSF – Faizanè), Victor Vercouillie (Team Flanders – Baloise) i Ethan Craine (Project Echelon Racing).

Maksymalna zanotowana przewaga oscylowała wokół sześciu minut.

Na premiach górskich walczyli głównie Craine i Curto. W peletonie pracę na rzecz Arnaud Démare wykonywał Łukasz Owsian.

30 kilometrów przed metą z czołówki odpadli Curto i Craine, a pozostała dwójka miała minutę przewagi nad dużą grupą. Najdłużej na czele utrzymał się Belg z Team Flanders – Baloise, ale został doścignięty na 11 kilometrów przed metą.

Ostatni podjazd na trasie spowodował, że peleton lekko się naciągnął. Kolejne kilometry to formowanie się sprinterskich pociągów. Na czele pojawili się zawodnicy Soudal – Quick Step, EF Education – EasyPost oraz Intermarché – Wanty.

Jednak ta sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Najlepiej odnalazł się Paul Magnier (Soudal – Quick Step), który został świetnie rozprowadzony przez Luke Lampertiego. Amerykanin był trzeci, a drugie miejsce wywalczył Alberto Dainese (Tudor Pro Cycling Team).

Wyniki Trofeo Ses Salines-Felanitx 2024:

Results powered by FirstCycling.com

 

Poprzedni artykułPeter Sagan bohaterem dokumentu Eurosportu o drodze do Paryża
Następny artykułPaul Magnier: „To zwycięstwo jest dla mnie niesamowite”
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Majkel Wantyrnałt.
Majkel Wantyrnałt.

Nie był to ciekawy wyścig.