Patrick Lefevere słynie z wyszukiwania talentów i wprowadzania ich do zawodowego peletonu. Kolejną perłą, którą wyłowił, zdaje się być Paul Magnier. 19-latek w pięknym stylu wygrał Trofeo Ses Salines-Felanitx, a szef Soudal – Quick Step zapowiada, że młodego Francuza stać na jeszcze więcej.
Drugi z klasyków na Majorce, czyli Trofeo Ses Salines-Felanitx, zakończyło się popisem kolarzy Soudal – Quick Step. Belgijska grupa idealnie pokonywała kolejne kilometry, a w końcówce 2 młodych, nowych kolarzy tego zespołu perfekcyjnie się rozprowadziło – dający ostatnią zmianę 21-letni Luke Lamperti przeciął metę jako trzeci, a po wygraną sięgnął 19-letni Paul Magnier.
To miłe zwycięstwo na początku sezonu. Wybieramy tylko najlepszych zawodników i nie wydajemy tak dużo pieniędzy, jak inne zespoły, ale dobrze współpracujemy z naszym scoutingiem i od dłuższego czasu byliśmy w kontakcie z Paulem Magnierem. Widać po nim, że jest prawdziwym sportowcem. W tym roku mamy w zespole siedmiu takich młodych zawodników. Zawsze jest zaskakujące, gdy młodzi kolarze wygrywają swój pierwszy wyścig. Dziś rano widziałem zdjęcie Luke’a i Paula świętujących swój debiut zakończony zwycięstwem. To bardzo piękne Takie triumfy dodają wszystkim motywacji. Nie obchodzi mnie, kto wygra, ważne, żeby nosił naszą koszulkę
— opowiadał Patrick Lefevere w rozmowie dla GCN.
Dotychczas największymi sukcesami młodego Francuza było 2. miejsce na etapie Tour du Limousin-Périgord, gdzie w barwach Trinity Racing przegrał tylko z Hugo Pagem, a także brązowy medal Mistrzostw Europy w wyścigu ze startu wspólnego do lat 23 wywalczony za plecami dwójki uciekinierów po pięknym finiszu na Col du VAM. Patrick Lefevere wiedział jednak o 19-latku coś więcej – miał okazję oglądać go podczas zgrupowania w Calpe.
Nasze talenty uczą się bardzo szybko. Można powiedzieć, że to „tylko” Majorka, ale jest tu wielu dobrych zawodników. Nie jestem Madame Soleil [wróżką – przyp. red.], ale wiem, że wyselekcjonowaliśmy wielkie talenty. Paul pochodzi z kolarstwa górskiego, więc zwycięstwo na szosie jest czymś wyjątkowym. Wiedzieliśmy, że na wiele go stać – podczas zgrupowania pokonał także Tima Merliera dwa lub trzy razy w sprincie. To było tylko podczas treningu, ale oni podeszli do tego poważnie. To już był dobry znak
— zakończył Patrick Lefevere.
Kto wie, może Paul Magnier sięgnie po jeszcze jeden triumf na Majorce? Ostatni z klasyków rozgrywanych na tej hiszpańskiej wyspie, czyli niedzielne Trofeo Palma, najprawdopodobniej zakończy się sprintem z dużego peletonu. Więcej o trasie i faworytach można przeczytać w naszej zapowiedzi Challenge Mallorca, ale warto przy okazji tej lektury pamiętać także nazwisko tego utalentowanego 19-latka.