Podczas tegorocznego Strade Bianche oglądaliśmy głównie uciekającego na solo Tadeja Pogačara. Nie oznacza to jednak, że na Słoweńcu skończyła się rywalizacja, bowiem do momentu jego ataku oraz później za jego plecami na trasie dochodziło do licznych kraks, które wyeliminowały z rywalizacji sporą liczbę kolarzy.
Nierówne, szutrowe drogi, śliskie od deszczu asfalty, brudne opony i potężne zmęczenie to mieszanka wybuchowa dla zawodników walczących o każdą sekundę i miejsce w Strade Bianche. Efektem tego była cała masa kraks, podczas których w toku rywalizacji aż kilkudziesięciu zawodników wylądowało na asfalcie bądź białym szutrze. Większość z nich szybko wstawała i poza szlifami nie odczuwała skutków tych zdarzeń, ale znaleźli się i zawodnicy, których upadki wyeliminowały z dalszych zmagań.
Upadek w 6. sektorze, a zatem na 4-gwiazdkowym Pieve a Salti, spowodował, że z grupą faworytów pożegnał się Michał Kwiatkowski. Polak co prawda zdołał wrócić jeszcze do rywali, ale kosztowało to go zbyt wiele sił i finalnie kolarz INEOS Grenadiers nie dotarł do mety w Sienie. Na szczęście 33-latek poza szlifami nie doznał większych obrażeń i już jutro stanie do rywalizacji w Tirreno-Adriatico.
Nasty day. Nasty crash in the 6th sector. Hard chase to catch the front group. I made it, but was unable to stay there for long. A little bit heartbroken not to reach this wonderful surprise-sector prepared by my family…
Chapeau @TamauPogi.
Tirreno is next for me.… pic.twitter.com/u0k1ci8mKY— Michał Kwiatkowski (@kwiato) March 2, 2024
O dużym szczęściu w nieszczęściu może mówić także Julian Alaphilippe. 31-letni Francuz również wylądował na szutrze, który tylko pogłębił u niego obrażenia odniesione tydzień wcześniej podczas Omloop Het Nieuwsblad. Zawodnik Soudal – Quick Step wycofał się z rywalizacji, ale po badaniach wiadomo, że poza szlifami nic mu nie jest i także będzie mógł wystartować w Tirreno-Adriatico.
We have an update on @alafpolak1 and @PaulMagnier1, who had to abandon #StradeBianche after being involved in separate crashes.
Read more about it: https://t.co/PpFcUI4ssq
Photo: @GettySport pic.twitter.com/fs00kgrX7w
— Soudal Quick-Step Pro Cycling Team (@soudalquickstep) March 2, 2024
Na ziemi znalazł się także inny kolarz Soudal – Quick Step – 19-letni Paul Magnier. Będący objawieniem zimy Francuz zaliczył na tyle mocny upadek, że musiał zostać przewieziony do szpitala, gdzie lekarze wykluczyli złamania. Przed młodym zawodnikiem teraz nieco przerwy od ścigania i treningów.
Karetka zabrała z trasy również Arjena Livynsa. W przypadku kolarze Lotto Dstny możemy już jednak mówić o poważniejszych obrażeniach – założono mu na twarzy 4 szwy pod prawym okiem, a także istnieje podejrzenie, że ten zwichnął bark. Z pewnością na Belga czeka zatem dłuższy rozbrat z treningami.
📝Full report of our Strade Bianche with a reaction of @maximvangils and an update after the unfortunate crash of @ALivyns.https://t.co/UL5zIO3StD pic.twitter.com/Kx4Rp8r3sY
— Lotto Dstny (@lotto_dstny) March 2, 2024
Wiele otarć i innych ran nie zostało nawet odnotowanych przez kamery. 2. na mecie Toms Skujiņš leżał na szutrze na 74 kilometry przed metą, a na metę wjechał z zakrwawionym prawym kolanem. Ekipa poinformowała już, że Łotyszowi nie stało się na szczęście nic poważnego.
Bloodied and bruised, but not broken. @Tomashuuns you are a hero 🫡#StradeBianche pic.twitter.com/4AZ7uadiSE
— Lidl-Trek (@LidlTrek) March 2, 2024