fot. Trek-Segafredo / Sprint Cycling

Już na początku marca, czyli pięć miesięcy po urodzeniu syna Ellen van Dijk powróci do peletonu. Pierwszym startem Holenderki po długiej przerwie będzie Vuelta Extremadura.

W 2023 roku nie oglądaliśmy Ellen van Dijk na wyścigach ze względu na ciążę oraz narodziny syna Faasa. 36-letnia zawodniczka wróci do ścigania 8 marca w Vuelta Extremadura, czyli klasyku rozgrywanym na południu Hiszpanii. W kolejnym sezonie trzykrotna mistrzyni świata w jeździe indywidualnej na czas nadal będzie reprezentowała grupę Lidl-Trek.

Bałam się, że po porodzie będę chciała szybko wrócić na rower. Wcale tak tego nie przeżyłam. Przez pierwszych kilka tygodni nie chciałam rozmawiać o kolarstwie. Potem odebrano mi także rekord w godzinnej jeździe na czas, ale nie przeżywałam tego za bardzo, bo byłem bardzo zajęta Faasem

– opowiadała van Dijk w swoim podcaście Wegkletsen.

Holenderka zdradziła także, że w pierwszej części sezonu skupi się na wyścigach klasycznych, ale jeszcze nie jest w stanie określić, jaka będzie liczba startów. Możliwe, że pojawi się na Ronde van Vlaanderen, kiedy minie 10. rocznica od jej zwycięstwa. Jak na razie zawodniczka Lidl-Trek napisała o dacie swojego powrotu na swoim profilu na portalu X/Twitter.

Ogłoszenie: Mój poziom treningowy jest lepszy niż mogłam sobie wyobrazić po urodzeniu dziecka. Dlatego zdecydowałam się na powrót do peletonu w dniu 8 marca na Vuelta Extremadura. Nie mogę się doczekać powrotu do ścigania

– napisała Ellen van Dijk.

Poprzedni artykułDyrektor ColoQuick oburzony przepisami „Oddaliśmy Ineosowi kolarza za »dziękuję«”
Następny artykułJumbo-Visma składa kondolencje rodzinie zmarłej Melissy Hoskins
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments