W zakończonym sezonie 2023 drużyna Jumbo-Visma przeszła do historii, wygrywając trzy wielkie toury i notując tryplet w Vuelta a España. W przyszłym roku ekipa – już pod nazwą Visma | Lease a Bike – postara się potwierdzić, że jest jedną z najlepszych formacji na świecie.
W Amsterdamie odbyła się dziś prezentacja drużyny Visma | Lease a Bike, podczas której przedstawiono cele liderów zespołu, a także nowe stroje i rowery. W gronie zawodników mających walczyć o największe sukcesy doszło do kilku istotnych zmian. Drużynę opuścił Primož Roglič, który zasilił BORA-hansgrohe. Do holenderskiego zespołu dołączyli natomiast Matteo Jorgenson i utalentowany Cian Uijtdebroeks.
Z wyjątkiem Słoweńca, trzon drużyny pozostał bez zmian – w jej barwach w przyszłym sezonie będą ścigali się między innymi: Jonas Vingegaard, Sepp Kuss, Wout van Aert i Olav Kooij. Podczas prezentacji ekipa potwierdziła informacje medialne z dzisiejszego poranka – swoje kontrakty przedłużyli: Jonas Vingegaard (do 2028 roku), Sepp Kuss oraz Fem van Empel (do 2027 roku).
Program zawodników
Pierwszymi dużymi celami zespołu w sezonie 2024 będą wiosenne klasyki, w których kolarze w żółtych koszulkach niejednokrotnie błyszczeli. Obecność w składzie takich zawodników, jak: Wout van Aert, Christophe Laporte, Tiesj Benoot i Dylan van Baarle sprawia, że ekipa Visma | Lease a Bike będzie jedną z najsilniejszych drużyn w brukowanych wyścigach.
– Marzeniem pozostaje zwycięstwo w którymś z brukowanych monumentów i zrobimy wszystko, by je spełnić
– przyznał Wout van Aert, cytowany w komunikacie prasowym.
W rozmowie z WielerFlits Belg poinformował, że kampanię klasyków rozpocznie już podczas „opening weekend”, kiedy to wystartuje w Kuurne-Bruksela-Kuurne i Omloop Het Nieuwsblad. Odpuści jednak włoskie jednodniówki – Strade Bianche i Mediolan-San Remo.
Następnie Visma | Lease a Bike skupi się na walce o sukcesy w wielkich tourach. Bardzo mocna grupa kolarzy wybierze się do Włoch – w Giro d’Italia wystartuje bowiem Wout van Aert, sprinter Olav Kooij, dla którego będzie to debiut w trzytygodniowym wyścigu, a także nowy nabytek drużyny, Cian Uijtdebroeks, który w kontrowersyjnej atmosferze przeszedł do holenderskiej ekipy z BORA-hansgrohe.
Podopieczni Richarda Plugge niewiele ponad miesiąc po zakończeniu Giro d’Italia powalczą o trzeci triumf z rzędu w Tour de France, gdzie zobaczymy Jonasa Vingegaarda – zwycięzcę dwóch ostatnich edycji – oraz Seppa Kussa. Na starcie zabraknie jednak Wouta van Aerta, który był jednym z kluczowych pomocników Duńczyka w poprzednich odsłonach francuskiego wielkiego touru.
Jak poinformował Daniel Dwarswaard, dziennikarz holenderskiego AD, oprócz wspomnianej dwójki, w składzie na Tour de France mają znaleźć się również: Christophe Laporte, Steven Kruijswijk, Jan Tratnik, Tiesj Benoot, Matteo Jorgenson oraz Dylan van Baarle.
Jeśli chodzi natomiast o trzeci wielki tour, Vuelta a España, decyzje dotyczące składu mają zostać podjęte w późniejszym terminie, o czym poinformował Merijn Zeeman, dyrektor sportowy drużyny.
– Ubiegła edycja była historyczna i, jako obrońcy tytułu, będziemy bardzo zmotywowani, ale dokładne plany na Vueltę zostaną ustalone później
– przyznał Holender cytowany w komunikacie prasowym.
Nowe stroje
Mimo zmiany sponsora, drużyna Visma | Lease a Bike pozostała przy żółto-czarnych strojach. Tym razem postawiła na niemalże jednokolorowe koszulki, przez co można spodziewać się, że do Tour de France ponownie przystąpi ona w zmienionych trykotach.
Stroje projektowane w Holandii a produkowane w Polsce
Kocham te druzyne