Ster ZLM Toer / photo : Wouter Roosenboom

32-letni Holender Wesley Kreder musiał zakończyć przedwcześnie karierę z powodu problemów z sercem. W nocy z 28 na 29 sierpnia to zatrzymało się u kolarza Cofidisu i po dłuższych badaniach lekarze zalecili zawodnikowi rozstanie się z zawodowym sportem.

Sprawa Wesleya Kredera przeszła nieco w tle w związku z wydarzeniami, które spotkały Nathana Van Hooydoncka. Holender miał jednak bardzo bliźniaczą sytuację co belgijski kolarz, acz w jego wypadku do zatrzymania akcji serca doszło w nocy. Zawodnik Cofidisu po kilku tygodniach wrócił na rower i wydawało się, że nie będzie dla niego dalszych konsekwencji, ale dokładniejsze badania wykryły u niego poważne problemy i zmusiły go do zakończenia kariery ze skutkiem natychmiastowym. Ostatnim wyścigiem Wesleya Kredera było rozgrywane na przełomie lipca i sierpnia Tour de Pologne.

Po zawale serca mówiłem sobie, że mogę wrócić na wysoki poziom, ale lekarze podjęli decyzję, że porzucenie zawodowych treningów będzie dla mnie najlepszym i najmądrzejszym rozwiązaniem. Wiem, jakich poświęceń i poziomu potrzeba, aby występować na tym poziomie i rozumiem ich decyzję. Nie było łatwo mi się z tym pogodzić, ale kiedy patrzę na moje dzieci i rodzinę, wiem, że postąpiłem słusznie. Miałem wspaniałą karierę i chcę pamiętać pozytywne rzeczy. Teraz będę spędzać czas z moimi dziećmi i żoną, jako rodzina. Poczekam jeszcze trochę, zanim będę szukać nowej pracy. Mam nadzieję, że moja historia będzie nauczką, że życie jest za krótkie, żeby się nim nie cieszyć. To właśnie zamierzam teraz zrobić

— opowiedział Wesley Kreder.

32-latek większość swojej kariery spędził w drugiej dywizji. Pierwsze seniorskie kroki stawiał w rodzimych ekipach Van Vliet – EBH Elshof (2009) i Rabobank Continental Team (2010-12), skąd trafił na staż i następnie na stałe do worldtourowego Vacansoleil – DCM (08.2012-2013). Następnie były na jego drodze takie zespoły jak Wanty – Groupe Gobert (2014), Roompot – Oranje Peloton (2015-16), ponownie Wanty – Groupe Gobert (2017-21), z którym awansował do World Touru oraz Cofidis (2022-23). W dorobku Holendra, którego głównymi zadaniami była pomoc swoim kolegom, zwłaszcza na płaskich etapach i w klasykach, znajdziemy jedynie 2 zawodowe zwycięstwa – uwiecznione na zdjęciu opisującym artykuł na etapie ZLM Tour z 2016 roku oraz w wyścigu Tour de Vendée z sezonu 2012.

Poprzedni artykułFilippo Ganna snuje plany na sezon 2024
Następny artykułSven Nys: „Nie chcę, żeby porównywano Thibau z Van Aertem czy Van der Poelem”
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
4 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Tadeusz
Tadeusz

Następny z problemami z sercem…🤔 czyżby po….?

Piotr
Piotr

Komentarze powinny być zablokowane.

Jacek
Jacek

Tadeusz.
Swoją karierę zawodnika zakończyłem na etapie juniora (ciężkie wyścigi w górach i starty z kategorią wyżej). To wystarczyło do takich zmian „serca”, że dzisiaj tętno w nocy spada do 36 a serce zatrzymuje się na 2,5 s. Nigdy nic nie brałem!

Tadeusz
Tadeusz

Jacek, ja nie doping miałem na myśli 😉