fot. Education-EasyPost

Lukas Nerurkar nie zagrzeje już długo miejsca w trzeciej dywizji. Piekielnie zdolnego Brytyjczyka przejmie po tym sezonie EF Education-EasyPost.

Transfer 19-latka do World Touru nie jest żadną niespodzianką. W przeszłości do najwyższej dywizji trafiało już wielu kolarzy z Trinity Racing (jego obecna ekipa), z Benem Healym, Tomem Pidcockiem czy Benem Turnerem na czele.

Na to by pójść w ich ślady, 19-latek zasłużył sobie wieloma świetnymi wynikami. Prawdopodobnie najbardziej rzucający się w oczy występ zanotował na samym początku sezonu, gdy w O Gran Camino – wyścigu wygranym przez Jonasa Vingegaarda zajął świetne 6. miejsce. Nie był to jednak koniec jego świetnych występów. Do końca sezonu zdołał jeszcze zająć 9. miejsce w Czech Tour, a także wygrać etapy Giro Next Gen i Orlen Wyścigu Narodów. Jego ostatnim jak do tej pory osiągnięciem jest 5. miejsce w rozgrywanym w narodowej obsadzie Beaumont Trophy (17 września).

Lukas ewidentnie odziedziczył po swoim ojcu (były brytyjski długodystansowiec, olimpijczyk z Barcelony) niewiarygodną wydolność. Udowodnił także, że jest całkiem szybki. Myślę, że wyróżnia go również dojrzałość taktyczna, co mogliście zobaczyć podczas wygranych przez niego etapów na Baby Giro i Orlen Wyścigu Narodów. Jeszcze nie wiemy, czy będzie kolarzem na wyścigi etapowe, czy na klasyki. Wiem jedynie, że potrafi się wspinać i jednocześnie dysponuje dobrym finiszem, a to zawsze dobre połączenie

– w taki sposób charakteryzuje go nowy szef – Jonathan Vaughters.

Nerurkar nie będzie w nowym zespole osamotniony – spotka tam m.in. wspominanego już wcześniej Healy’ego. Choć Irlandczyk odszedł z Trinity jeszcze przed jego przyjściem do seniorskiej formacji tego zespołu, to na stronie EF możemy przeczytać, że panowie są dobrymi przyjaciółmi. Możemy zakładać, że to ułatwi 19-latkowi aklimatyzację i sprawi, że łatwiej będzie mu się skupić tylko na ściganiu.

Poprzedni artykułDrenthe 2023: Reprezentacja Francji po triumfie w sztafecie mieszanej
Następny artykułPatrząc z nadzieją w przyszłość – zapowiedź 3. dnia Mistrzostw Europy 2023
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments