Foto: A.S.O. / Pauline Ballet

28- letni Holender liczy na dobry występ podczas mistrzostw świata w kolarstwie szosowym w Glasgow.

Ekipa Alpecin-Deceuninck może być bardzo zadowolona z występu w Tour de France. Cztery etapy i klasyfikację punktową wygrał Jasper Philipsen, a wydatnie przyczynił się do tego rozprowadzający go Mathieu van der Poel. Jednak MvdP liczył na swój lepszy występ we Francji, ale wszystko pokrzyżowała choroba w drugiej części wyścigu.

Powoli wracam do zdrowia. Na szczęście czuję się coraz lepiej. Osobiście nie jestem zadowolony ze swojej postawy w TdF, ale wiem co było tego przyczyną. Liczę, że podczas mistrzostw świata będzie inaczej. Teraz przede mną jeszcze dwa kryteria i kilka ciężkich treningów 

– powiedział Mathieu van der Poel po ostatnim etapie „Wielkiej Pętli”.

Holender próbował ataków podczas Tour de France, ale zazwyczaj czegoś w końcówkach brakowało.

Jako kolarz klasyczny nie miałem wielu szans, a ponadto w drugim tygodniu przyplątała się infekcja. Dlatego nie byłem w swojej najlepszej dyspozycji. Trzeci tydzień na szczęście był już lepszy

– podsumował MvdP.

Poprzedni artykułTimo Kielich: „Trening na wysokości zaprocentował”
Następny artykułFestiwal sprintów – zapowiedź serii wyścigów na Mazowszu
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Azi
Azi

Co tu pisać.. Jak na niego, oprócz wpływu na wyniki Philipsena to występ bezbarwny..