fot. Lidl-Trek / Sprint Cycling Agency

Dużo działo się przez weekend na belgijskich szosach podczas Baloise Ladies Tour. Najpierw w sobotę rozegrano etap 3a, gdzie po swój czwarty na cztery możliwe triumf sięgnęła Charlotte Kool, następnie młoda holenderska sprinterka straciła koszulkę liderki na rzecz Lucindy Brand za sprawą jazdy indywidualnej na czas, a ta przypieczętowała swój triumf w niedzielę, na etapie wygranym przez Jelenę Erić. 

Po wygranej w prologu i na dwóch kolejnych etapach ze startu wspólnego Charlotte Kool przystępowała do odcinka 3a jako liderka klasyfikacji generalnej. W sobotni poranek na panie czekały płaskie 82 kilometry z Breskens do Knokke-Heist.

Sam etap okazał się być bardzo nerwowy, a wszystko za sprawą silnego, bocznego wiatru. Ten sprawił, że jedynie przez moment oglądaliśmy próbę klasycznej ucieczki dnia, a ostatecznie przez większość czasu to koleżanki liderki z Team DSM-firmenich trzymały pod kontrolą całą główną grupę. Finalnie doszło do sprintu, w którym swoje 4/4 ustrzeliła Charlotte Kool. Polki tym razem w większość na metę dojechały dopiero w drugiej grupie. W kraksie mocno ucierpiała Kaja Rysz (Lifeplus Wahoo), która ostatecznie nie przystąpiła do kolejnego odcinka.

Wyniki etapu 3a:

Wieczorem rozegrana została 17-kilometrowa jazda indywidualna na czas. Trasa, choć zupełnie płaska, nie należała do najszybszych za sprawą całej masy zakrętów. Jedynie finałowa prosta pozwalała na osiągnięcie wysokich prędkości.

fot. Procyclingstats

Podczas tej próby równych sobie nie miała Lucinda Brand (Lidl-Trek). 34-letnia Holenderka z dużą przewagą objęła prowadzenie w klasyfikacji generalnej, w której pod koniec drugiej dziesiątki utrzymywała się najlepsza z zawodniczek MAT Atom Deweloper Wrocław – Nikola Bajgerová.

Wyniki etapu 3b:

Ostatni etap, czyli 121 kilometrów na rundach wokół Deinze, zawierał ciekawe urozmaicenie w postaci krótkich dwóch sektorów bruku. Oprócz tego było klasycznie płasko, a odsłonięte drogi zapowiadały kolejną walkę na bocznych wiatrach.

fot. Procyclingstats

Otwartym tematem stała się wygrana etapowa, bowiem z powodu choroby na starcie nie stanęła dominatorka tegorocznej edycji Baloise Ladies Tour, czyli Charlotte Kool. Sama rywalizacja była z kolei bardzo ciekawa za sprawą tego, że od początku do przodu ruszył bardzo mocny odjazd w składzie Aniek van Alphen (Fenix-Deceuninck), Alice Maria Arzuffi (CERATIZIT-WNT Pro Cycling), Femke de Vries (GT Krush Rebellease Pro Cycling), Jelena Erić (Movistar Team) i Eline van Rooijen (AG Insurance-NXTG U23).

Piątka przez większość dnia utrzymywała przeszło 2 minuty przewagi i finalnie okazało się, że to starczyło do sięgnięcia po zwycięstwo etapowe. Panie jednak w końcówce mogły przeżyć mały stres gdy różnica zaczęła gwałtownie spadać, a ostatecznie uciekinierkom udało się minimalnie wyprzedzić peleton. Wygrała Jelena Erić, a 4. na mecie Lucinda Brand cieszyła się z triumfu w całym wyścigu. Jako 13. ostatni etap zakończyła Katarzyna Wilkos (MAT Atom Deweloper Wrocław).

Wyniki 4. etapu Baloise Ladies Tour 2023:

Wyniki dostarcza FirstCycling.com

Poprzedni artykułGrand Prix Stuttgart 2023: Elena Pirrone wygrywa, dwie Polki w czołowej „10”
Następny artykułKolejny dobry start Filipa Gruszczyńskiego we Włoszech. W czołówce także Adam Bronakowski
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments