fot. France 3

Po sześciu kilometrach rywalizacji na 14. etapie Tour de France doszło do kraksy, w której ucierpiało kilkudziesięciu zawodników. Organizatorzy podjęli decyzję o tymczasowym zneutralizowaniu etapu.

Podobnie jak w poprzednich dniach, tempo sobotniego etapu od samego początku było bardzo wysokie – wielu kolarzy atakowało, licząc na oderwanie się od peletonu i znalezienie się w ucieczce dnia. Niestety, na krótkim, mokrym zjeździe, w głównej grupie doszło do sporej kraksy, w której ucierpiało kilkudziesięciu zawodników.

W upadku przewrócili się między innymi: Antonio Pedrero (Movistar Team), Adrien Petit, Louis Meintjes (Intermarche-Circus-Wanty), Jai Hindley (BORA-hansgrohe), Frederik Frison, Maxim Van Gils (Lotto Dstny), Daniel Felipe Martinez, Omar Fraile, Tom Pidcock (INEOS Grenadiers), Wilco Kelderman (Jumbo-Visma), Ion Izagirre (Cofidis) czy Esteban Chaves (EF Education-EasyPost).

Kraksa spowodowała zablokowanie drogi i podzielenie się peletonu. Wieloma pokiereszowanymi zawodnikami zajmowały się służby medyczne, przez co jedynym słusznym rozwiązaniem była tymczasowa neutralizacja etapu. Po niespełna 30 minutach wznowiono rywalizację.

Na skutek kraksy z wyścigu musieli wycofać się Antonio Pedrero oraz zajmujący 13. miejsce w „generalce” Louis Meintjes, który złamał obojczyk.

Po kilkunastu kilometrach jazdy z rywalizacji wycofał się również Esteban Chaves.

Poprzedni artykułTour de France Femmes 2023: Katarzyna Niewiadoma i Agnieszka Skalniak-Sójka w składzie Canyon//SRAM Racing
Następny artykułTranspłciowe kolarki nie będą mogły startować w wyścigach UCI kobiet
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments