fot. Team dsm-firmenich PostNL

Saga medialna dotycząca przejęcia udziałów RD pro cycling GmbH & Co KG i RD Beteiligungs GmbH w BORA-hansgrohe przez firmę Red Bull dobiegła końca, ale wciąż nieznane są szczegóły współpracy i dalsze kroki producenta napojów energetycznych. Jak poinformowały Cyclingnews i La Gazzetta dello Sport, drużna zmieni barwy przed tegorocznym Tour de France.

Już ponad miesiąc temu oficjalnie poinformowano o sporej inwestycji firmy Red Bull w kolarstwo. Logo producenta napojów energetycznych nie tylko będzie widoczne na kaskach pojedynczych zawodników, jak Wout van Aert czy Anton Palzer – firma przejęła 51% procent udziałów w ekipie BORA – hansgrohe, jednak wciąż oficjalnie nie wiadomo, kiedy dojdzie do zmiany nazwy drużyny.

Powołując się na kilka źródeł, portal Cyclingnews oraz włoska La Gazzetta dello sport poinformowały, że Red Bull zostanie jednym ze sponsorów tytularnych niemieckiej ekipy w lecie, przed Tour de France. Firmy BORA oraz hansgrohe mają pozostać w zespole, ze względu na bliską relację z menedżerem generalnym – Ralphem Denkiem.

– To może być strategiczna i duża współpraca, która pozwoli nam się rozwijać i osiągać nasze cele. W ostatnich latach kolarstwo bardzo się zmieniło, arabskie kraje mają coraz większy wpływ. Jeśli popatrzy się na budżety drużyn, z roku na rok rosną, więc musimy reagować. Moim celem jest prowadzenie ekipy, która może walczyć z każdym. Współpraca z Red Bullem jest kolejnym krokiem naprzód

– mówił Ralph Denk, cytowany przez Cyclingnews.

W związku ze słowami menedżera ekipy BORA – hansgrohe, można spodziewać się, że przejęcie większości akcji drużyny przez firmę Red Bull nie bęzie wiązało się jedynie ze zmianą wizerunku i kolorów koszulek. Finansowy zastrzyk może spowodować, że niemiecka ekipa wejdzie na inny poziom.

Warto przypomnieć, że BORA – hansgrohe już teraz była bardzo aktywna na rynku transferowym. Do drużyny dołączył Primož Roglič, jeden z najlepszych specjalistów od wielkich tourów na świecie. Ekipa pozyskała też między innymi Daniela Felipa Martineza, Sama Welsforda oraz – co dla polskich kibiców ważne – Filipa Maciejuka.

Oprócz 24-latka, w niemieckim zespole ściga się Cesare Benedetti.

Poprzedni artykułPiotr Brożyna i Patryk Stosz wystartują w Grecji
Następny artykułThibaud Gruel wcześniej w World Tourze
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Tuio
Tuio

To najpewniej ściągną Kwiata bo on przeca ,,profesor,, tak zawsze zwany przez tego z Pana Kleksa 😉