fot. UCI

Mistrzyni świata w jeździe indywidualnej na czas z 2019 roku powraca do ścigania na szosie. Po wielu kontuzjach i innych problemach ponownie zobaczymy Chloe Dygert w barwach Canyon//SRAM Racing, a wyścigiem, w którym Amerykanka weźmie udział jest La Vuelta Femenina.

26-letnia zawodniczka to z pewnością jedna z najdziwniejszych kolarek w historii. Patrząc wyłącznie na jej sportowe wyniki można by sobie zadawać pytanie jak to możliwe, że tak wielki talent niejako zmarnował się. Oczywiście odpowiedzią na to są m.in. wypadki, wynikające z nich kontuzje i choroby, ale były tam także osobiste wybory Amerykanki. W wyniku tego pominąwszy ściganie w USA i Mistrzostwa Panamerykańskie to Chloe Dygert mogliśmy oglądać w historii poza granicami jej kraju jedynie podczas:

  • 2016 – Mistrzostw Świata w drużynowej jeździe na czas (5. lokata)
  • 2017 – Santos Women’s Tour (najwyżej 6. pozycja na etapie), Cadel Evans Great Ocean Road Race (9. miejsce) i Mistrzostw Świata w jeździe indywidualnej na czas (4. pozycja)
  • 2019 – Mistrzostw Świata w jeździe indywidualnej na czas (złoto) i w wyścigu ze startu wspólnego (4. miejsce)
  • 2020 – Mistrzostw Świata w jeździe indywidualnej na czas (DNF)
  • 2021 – Igrzysk Olimpijskich w jeździe indywidualnej na czas (7. lokata) i w wyścigu ze startu wspólnego (31. miejsce)
  • 2022 – Omloop Het Nieuwsblad (26. pozycja)

Tak, to cały przebieg kariery Chloe Dygert poza USA. Teraz 26-latka powraca do ścigania w barwach Canyon//SRAM Racing, które to reprezentuje od 2021 roku i z którym ma kontrakt ważny do końca sezonu 2024.

Bardzo się cieszę, że znów mogę się ścigać. Jestem niesamowicie wdzięczna za to, że mogę ponownie przypiąć numer startowy. Zdecydowanie muszę popracować nad kondycją, ale cieszę się, że znów mogę się ścigać. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc drużynie wygrać. Vuelta jest dla mnie również ważnym wyścigiem w ramach przygotowań do moich głównych celów

— powiedziała krótko Chloe Dygert na temat swojego powrotu.

Poprzedni artykułGiro d’Italia 2023: Wstępna lista startowa
Następny artykułInspiracje dla kobiet kochających rowery
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments