Słoweniec przeszedł wczoraj w Genk udaną operację złamanych kości nadgarstka. Kontuzji doznał podczas upadku na trasie Liège-Bastogne-Liège.
Nie tak wyobrażał sobie walkę o wygraną we wszystkich wyścigach „Ardeńskiego Tryptyku” Tadeja Pogačar. Już na 167 kilometrów przed metą na jednym ze zjazdów kolarz UAE Team Emirates upadł i musiał wycofać się z rywalizacji.
Dość szybko okazało się, że doszło do kontuzji nadgarstka, ale uraz został zoperowany już wczoraj w belgijskim szpitalu. Wszystko odbyło się bez komplikacji i dzisiaj Słoweniec wraca do domu, aby rozpocząć rehabilitację.
Jeszcze za wcześnie, aby wyrokować co będzie dalej. Jednak jesteśmy dobrej myśli i liczymy, że Tadej szybko dojdzie do siebie. Na szczęście dość skomplikowana operacja się udała i czekamy na kolejne dobre wieści
– powiedział menadżer Mauro Gianetti.
Medical Update : Dr.Adrian Rotunno (Medical Director): "The surgery on @TamauPogi 's scaphoid was successful and he will travel home tomorrow for recovery and rehabilitation ."
Get well soon Tadej 🙏✌️#WeAreUAE pic.twitter.com/cbwbnq48bj
— @UAE-TeamEmirates (@TeamEmiratesUAE) April 23, 2023
Wracaj Tadzik na TdF !!! Wygraj go !!!
Jak miło zobaczyć Tadeja uśmiechniętego. Nich wraca do zdrowia .Czekam na Jego start w TDF.