Foto: CERATIZIT - WNT Pro Cycling

Marta Lach po heroicznej walce wywalczyła szóste miejsce w kobiecym „Piekle Północy”.

Tuż po wyścigu 25- letnia Polka rozmawiała z będącym na miejscu Sławomirem Nicińskim:

Byłam bardzo zdenerwowana, bo widziałam, że z tyłu nadciąga duża grupa. Dlatego zdecydowałam, że lepsze będzie miejsce w TOP10, niż zakończenie wyścigu w okolicach czterdziestej pozycji. To było ryzyko i musiałam je podjąć. Myślę, że to jeden z najlepszych rezultatów dla Polski w wyścigu Paryż – Roubaix.

Zawodniczka CERATIZIT-WNT Pro Cycling była zadowolona ze swojego występu:

Bardzo się cieszę z mojego miejsca i wiem, że dałam z siebie wszystko. Być może rozgrywkę na welodromie mogłam rozegrać inaczej, ale nie mam do siebie większych pretensji.

Teraz przed Polką występ w Amstel Gold Race Ladies Edition.

Marta Lach wzięła już także legendarny prysznic…

Rozmowę przeprowadził Sławomir Niciński. 

Poprzedni artykułItzulia Basque Country 2023: Jonas Vingegaard królem Kraju Basków!
Następny artykułOszukać przeznaczenie – zapowiedź Paryż-Roubaix 2023
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
3 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
robert
robert

brawo za to ze dala z siebie wszystko a nie kalkulowa jak ta jedza w fioletowym co byla chyba 2

Adam
Adam

Brawo!

Kibic
Kibic

Ogromne Brava! Odrobinę więcej doświadczenia i byłaby kostka w ręku.