fot. ASO / Pauline Ballet

Team Jumbo – Visma wygrał jazdę drużynową na czas wyścigu Paryż – Nicea. Nowym liderem został dość niespodziewanie Magnus Cort (EF Education-EasyPost). 

W trzecim dniu na kolarzy walczących o prymat w „Wyścigu ku Słońcu” czekała drużynowa jazda na czas ze startem i metą w Dampierre-en-Burly. Zespoły miały do przejechania 32 kilometry, a nowością był fakt, że będzie liczył się czas pierwszego zawodnika, a nie jak zawsze czwartego.

Drużyny startowały co trzy minuty, a jako pierwsza zameldowała się na mecie ekipa Lotto Dstny – 34’58”. Prawie 90 sekund stracił zespół Israel – Premier Tech.

Lepszy czas wykręcili kolarze Bahrain – Victorious – 34’42”, ale z prowadzenia nie cieszyli się zbyt długo. Świetnie pojechali zawodnicy Team Jayco AlUla – 33’59”. Aż 45 sekund do prowadzących straciło INEOS Grenadiers.

Kolarze BORA – hansgrohe wskoczyli na wirtualne drugie miejsce – 34’20”. Ambitnie walczący Tadej Pogacar (UAE Team Emirates), któremu na końcu pomagał tylko Mikkel Bjerg wpadł na metę z czasem 34 minuty i 18 sekund.

Tylko dziesięć sekund do Team Jayco AlUla straciła ekipa Groupama – FDJ. Siedzący bardzo długo na „gorących krzesłach” zawodnicy Jayco AlUla musieli ostatecznie uznać wyższość Team Jumbo – Visma – 33’55”.

Świetnie pojechała ekipa EF Education-EasyPost, która straciła do Jumbo – Visma tylko niespełna dwie sekundy. Tym wynikiem Magnus Cort wywalczył sobie prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Ostatecznie drużynową jazdę na czas wygrała ekipa Jumbo – Visma.

Wyniki trzeciego etapu Paryż – Nicea 2023:

Results powered by FirstCycling.com

Zapowiedź wyścigu Paryż – Nicea 2023 można przeczytać –>TUTAJ.

Poprzedni artykułTirreno-Adriatico 2023: Fabio Jakobsen najszybszy na drugim etapie
Następny artykułAnnemiek van Vleuten jedzie trenować na Teneryfie
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments