Do końca sezonu przełajowego zostały już tylko trzy wyścigi UCI. W sobotę rozegrane zostaną wyścigi w Sint-Niklaas z cyklu Exact Cross, w których wystartują między innymi: Eli Iserbyt, Michael Vanthourenhout (Pauwels Sauzen-Bingoal), Lucinda Brand, Lars van der Haar (Baloise Trek Lions), Ceylin del Carmen Alvarado (Alpecin-Deceuninck) czy Laurens Sweeck (Crelan-Fristads).
Ostatnia runda serii Exact Cross zostanie rozegrana w sobotę 18 lutego w deszczowym Sint-Niklaas. Trasa wyścigu, podobnie jak w poprzednich latach, będzie poprowadzona w okolicach jeziora w Parku Rekreacyjnym De Ster. Po dość długim starcie, zawodnicy i zawodniczki wjadą na trawiasty odcinek trasy – znajdą się na nim trawersy, krótkie podjazdy, a ze względu na opady deszczu również błoto. Największej selekcji można jednak spodziewać się w drugiej części trasy, gdzie ulokowane są przeszkody do przeskakiwania, a także długi odcinek piasku. Bezpośrednio po opuszczeniu plaży, kolarze i kolarki wjadą na finałową prostą.
W wyścigu elity mężczyzn wezmą udział wszyscy zawodnicy, którzy w ubiegłym roku stali na podium w Sint-Niklaas. Triumfował wtedy Michael Vanthourenhout (Pauwels Sauzen-Bingoal), który linię mety przeciął razem ze swoim drużynowym kolegą – Elim Iserbytem. Drugi z Belgów wygrał tu rok wcześniej. Obaj zawodnicy w ostatnim czasie prezentowali dobrą dyspozycję, ale lepiej radził sobie Iserbyt, który wygrał wyścig Telenet Superprestige w Middelkerke, a w Krawatencross w Lille zajął trzecią pozycję.
Niedzielne zmagania padły łupem Laurensa Sweecka (Crelan-Fristads), który wyprzedził Larsa van der Haara (Baloise Trek Lions). Obaj zawodnicy po raz kolejny udowodnili, że bardzo dobrze radzą sobie na piasku, co z pewnością postarają się wykorzystać również w Waaslandcross w Sint-Niklaas. To właśnie oni będą faworytami do sięgnięcia po zwycięstwo. Solidnego występu można spodziewać się też po takich kolarzach, jak: Pim Ronhaar (Baloise Trek Lions), Kevin Kuhn (Tormans Cyclo Cross Team), Niels Vandeputte (Alpecin-Deceuninck) czy Felipe Orts Lloret (Burgos-BH).
Na starcie wyścigu elity kobiet również staną wszystkie zawodniczki, które w ubiegłorocznej odsłonie Waaslandcross zajęły miejsca 1-3. Zwyciężyła wtedy Lucinda Brand (Baloise Trek Lions), która od kilku tygodni nie wypadła z czołowej „5” i byłoby dużym zaskoczenie, gdyby stało się to w Sint-Niklaas. Druga w 2022 roku Annemarie Worst (777) również prezentuje ostatnio bardzo solidną formę – triumfowała w Parkcross Maldegem, a następnie zajmowała trzecie miejsca w Nordzeecross i Krawatencross. Na piasku Holenderka czuje się świetnie, toteż można spodziewać się, że włączy się ona do walki o zwycięstwo.
Gorzej w ostatnim czasie prezentuje się natomiast Denise Betsema (Pauwels Sauzen-Bingoal) – rok temu zajęła ona w Sint-Niklaas trzecią pozycję.
Główną faworytką rywalizacji wydaje się być Ceylin del Carmen Alvarado (Alpecin-Deceuninck), która w ubiegłym tygodniu zaciekle walczyła o zwycięstwo z Fem van Empel, mistrzynią świata, w Krawatencross, plasując się ostatecznie na drugiej pozycji. Wcześniej triumfowała w Telenet Superprestige w Middelkerke.
Oprócz wymienionych zawodniczek, o miejsca w czołówce mogą powalczyć też takie kolarki, jak: Aniek van Alphen (777), Manon Bakker (Crelan-Fristads) czy Laura Verdonschot (De Ceuster-Bonache Cycling Team).
Transmisje z Waaslandcross w Sint-Niklaas będą dostępne w sobotę od 13.45 (kobiety) i 15.00 (mężczyźni) w Eurosporcie Extra/GCN+.
