Wout van Aert (Jumbo-Visma) i Shirin van Anrooij (Baloise Trek Lions) odnieśli kolejne zwycięstwa w wyścigach wchodzących w skład Kerstperiode. Oto co mieli do powiedzenia bohaterowie dzisiejszego ścigania.
Shirin van Anrooij (Baloise Trek Lions):
Czułam się bardzo dobrze i mogłam jechać swoim tempem. Kiedy wypracowałam sobie przewagę to starałam się nie popełniać błędów. To zwycięstwo dodaje mi pewności siebie. Teraz czas na odpoczynek i wrócę do rywalizacji w Koksijde.
Wout van Aert (Jumbo – Visma):
Dzisiejszy wyścig był dla mnie trudny. Mathieu van der Poel był zdecydowanie lepszy technicznie. Obawiałem się, że na ostatniej rundzie odjedzie mi na dobre. Na szczęście doszło do sprintu i okazałem się najszybszy. Nie spodziewałem się czterech zwycięstw w okresie świątecznym. Forma jest dobra, a morale dzięki wynikom rośnie.
Mathieu van der Poel (Alpecin-Deceuninck):
Niestety, ale błąd kosztował mnie zwycięstwo. Były głębokie koleiny i wjechałem na zły tor, co odbiło się na mojej prędkości. W sprincie Wout po prostu okazał się silniejszy. Jestem zadowolony ze swojej dyspozycji, choć nie mam na swoim koncie tylu triumfów, ilu bym oczekiwał.