40-letni Domenico Pozzovivo nie przestaje trenować pod kątem sezonu 2023. Choć Włoch nie ma ekipy to ostatnio został zauważony na rowerze podczas podjeżdżania na Etnę, a na temat tego jak idzie mu szukanie pracodawcy przepytała go La Gazzetta dello Sport.
Z doświadczonym Włochem łączone były głównie trzy zespoły. Jego poprzednia ekipa, czyli Intermarché-Circus-Wanty, słowami swojego menadżera wprost przyznała, że nie stać ich na usługi 40-latka, Israel-Premier Tech dość dawno zamknął skład, a Team Corratec póki co milczy, choć z pewnością brakuje tam solidnego lidera, a przecież włoska formacja ma dziką kartę m.in. na Giro d’Italia. Gdzie trafi Domenico Pozzovivo? Tego nie wiadomo, acz on sam daje sobie jeszcze góra 2 tygodnie na znalezienie pracodawcy.
Myślę, że znowu będę się ścigał. Dlatego trenuję. W przeciwnym razie trudno byłoby uczestniczyć w Giro na wysokim poziomie, również biorąc pod uwagę możliwe zmiany sprzętu i planowanie okresów treningowych. Ale mam nadzieję, że wkrótce będę miał większą jasność. Kto wie, może ten tydzień będzie dobrym tygodniem
— opowiada zaczepnie 40-letni Włoch.
Co ciekawe Domenico Pozzovivo wcale nie chce koniecznie kończyć kariery po tym sezonie. Jest jednak jeden bardzo istotny warunek – kontrakt na 2024 rok musiałby się znaleźć dużo szybciej niż ten na poprzedni sezon czy wciąż nie podpisany na ten rok.
Niczego nie wykluczam. W Intermarché czułem się dobrze, a oni rozpoczęli sezon z dobrymi wynikami. A jeśli spojrzysz na kolarzy z moim profilem umiejętności to mają teraz tylko Louisa Meintjesa. Zależy mi w tym roku na Giro d’Italia. Co do 2024… Chce mieć pewność w czerwcu lub lipcu. W przeciwnym razie przestanę po tym sezonie, a moim wymarzonym pożegnaniem jest Il Lombardia
— zakończył Domenico Pozzovivo.
Jeden z ostatnich wielkich famakologów tego sportu. Ikona prawdziwego przygotowania. Kontynuator włoskiej szkoly treningowej, spadkobierca spuścizny mistrzów spod znaku Gewis ballaton. Obok Ricardo Ricco jedna z jaśniejszych gwiazd w panteonie kolarskich mistrzów .
Nie to co teraz …..
Dobry kolarz
bardzo nieestetyczny styl jazdy