Doświadczony, 41-letni Domenico Pozzovivo po raz kolejny miał problem ze znalezieniem zawodowej drużyny. Dziś został ogłoszony kolarzem VF Group – Bardiani CSF – Faizanè, do którego wrócił po 12 latach.
Wiek potrafi być przeszkodą na drodze do podpisania kontraktu z zawodowymi ekipami, co po raz kolejny pokazała historia Domenico Pozzovivo. 41-letni Włoch w ubiegłym roku zanotował kilka solidnych rezultatów, plasując się między innymi w czołówkach: La Route d’Occitanie, CIC – Mont Ventoux i Settimana Internazionale Coppi e Bartali, ale przez prawie 2 miesiące bieżącego sezonu nie było wiadomo, czy znajdzie zatrudnienie.
Nie był to zresztą pierwszy raz – w 2022 roku podpisał kontrakt z Intermarché – Wanty – Gobert Matériau w lutym, a w ubiegłym sezonie parafował umowę z Israel – Premier Tech dopiero w marcu.
Nowym pracodawcą Włocha będzie rodzima ekipa VF Group – Bardiani CSF – Faizanè, w której stawiał pierwsze kroki jako kolarz. Domenico Pozzovivo ścigał się w niej przez 8 lat, od 2005 do 2012 roku.
– To wygląda jak scenariusz filmu. Powrót do zespołu, z którym 19 lat temu wszedłem do świata zawodowego kolarstwa, i w którym jeździłem przez ponad 1/3 mojej kariery, stał się faktem. Oprócz nieuniknionych emocji, czuję się niezwykle zmotywowany, by przekazać swoje doświadczenie zespołowi, który w swojej filozofii ma rozwój młodych kolarzy
– mówił Domenico Pozzovivo, dziękując braciom Bruno i Roberto Reverberim za otrzymaną szansę.
W tej chwili nie wiadomo, gdzie po raz pierwszy zobaczymy Włocha w nowych barwach. W najbliższym czasie ekipa VF Group – Bardiani CSF – Faizanè wystartuje w wyścigach z cyklu Istrian Spring Trophies, a także weźmie udział w Trofeo Laigueglia i Tirreno-Adriatico. Drużyna braci Reverberich otrzymała również dziką kartę na Giro d’Italia.