La Vuelta

Rozpędzony Sam Bennett (Bora-hansgrohe) i jego superpomocnik Danny van Poppel okazali się niemożliwi do zatrzymania na finiszu 3. etapu 77. edycji wyścigu Vuelta a España, podczas gdy Jumbo-Visma dokonała jeszcze jednej zmiany na pozycji lidera, tym razem pozwalając nacieszyć się czerwoną koszulką Edoardo Affiniemu.

Holenderski pomocnik w ostatniej chwili zdołał przeciągnąć irlandzkiego sprintera na dogodną pozycję, dzięki czemu obaj mogli świętować drugie z rzędu zwycięstwo w ostatnim wielkim tourze sezonu. Pewny siebie Bennett, w dodatku posiadający wsparcie niezwykle zmotywowanego Van Poppela, może być niezwykle trudny do zatrzymania w dalszej części wyścigu.

Było dość trudno, ponieważ wielu kolarzy chciało dziś zająć pozycję na naszym kole. Kiedy zaczęli przesuwać się do przodu środkiem, jednocześnie mnie wypychali. To była ciężka walka. Wielkie 'dziękuję’ dla chłopaków, pracowali przez cały dzień i dobrze się mną opiekowali. To był naprawdę nerwowy etap, tempo było rwane. W końcówce Ryan [Mullen] wyszedł na czoło, a następnie Danny [Van Poppel]. Fajnie jest dokonywać tego dwa dni z rzędu,

– powiedział po zakończeniu 3. etapu 77. edycji hiszpańskiego wielkiego touru Sam Bennett (Bora-hansgrohe).

Po sukcesach w holenderskiej części Vuelty 31-Irlandczyk zdradził, że zamierza celować w sukces w klasyfikacji punktowej.

Przed nami długa droga i wiele może się jeszcze wydarzyć, ale zielona koszulka jest naszym celem.

Cały w skowronkach był również Edoardo Affini – trzeci już lider hiszpańskiego wielkiego touru w ciągu trzech dni rywalizacji. Przed nim w czerwonej koszulce jechali dwaj inni zawodnicy Jumbo-Visma: Robert Gesink i Mike Teunissen.

Wszystko rozpoczęło się zwycięstwem w drużynowej jeździe na czas i to wspaniałe przeżycie, móc dzielić te chwile w kraju naszej drużyny. Dla naszych Holendrów musi być to coś jeszcze bardziej wyjątkowego, ale to piękne chwile również dla mnie. Bycie liderem klasyfikacji generalnej w tym miejscu jest niesamowitym uczuciem. To szaleństwo. Muszę podziękować mojemu zespołowi i wszystkim kolegom. Oni naprawdę chcieli to dla mnie zrobić. To bardzo miłe, że sprawili mi taki prezent,

– podsumował nowy lider Vuelty, Edoardo Affini (Jumbo-Visma).

Po rozegraniu 3 etapów, liderem klasyfikacji generalnej 77. edycji Vuelta a España jest Włoch Edoard Affini (Jumbo-Visma). Takim sam czas posiada jeszcze pięciu zawodników drużyny Jumbo-Visma: Sam Oomen, Primoz Roglic, Sepp Kuss, Mike Teunissen i Robert Gesink.

W dniu przerwy (22.08) kolumna wyścigu przeniesie się na Półwysep Iberyjski, a rywalizację we wtorek wznowi etap rozgrywany w Kraju Basków.

Poprzedni artykułSchaal Sels Merksem-Johan Museeuw Classic 2022: Arnaud De Lie zdobywa kolejne zwycięstwo
Następny artykułMarco Haller: „Powiedziałem Patrickowi, że piąte miejsce jest lepsze od finiszu w peletonie”
Z wykształcenia geograf i klimatolog. Przed dołączeniem do zespołu naszosie.pl związana była z CyclingQuotes, gdzie nabawiła się duńskiego akcentu. Kocha Pink Floydów, szare skandynawskie poranki i swoje boksery. Na Twitterze jest znacznie zabawniejsza. Ulubione wyścigi: Ronde van Vlaanderen i Giro d’Italia.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments