Piąty, mocno pagórkowaty etap wyścigu Tour de Suisse należał do drużyny BORA-hansgrohe. Pracę całego zespołu wykończył Aleksandr Vlasov, który wygrał finisz z kilkuosobowej grupki. Oto, co 26-letni Rosjanin miał do powiedzenia na mecie w Novazzano.
Vlasov zwracał uwagę na trudy wyścigu spotęgowane temperaturą powietrza sięgającą 40 stopni Celsjusza.
– To był ciężki wyścig, zwłaszcza na rundach. Staraliśmy się zajmować dobrą pozycję w peletonie, a kiedy grupa faworytów się zmniejszyła, my wciąż mieliśmy czterech kolarzy. To pozwoliło zachować mi trochę energii na końcówkę. Wielkie dzięki dla moich kolegów z zespołu, ponieważ wykonali świetną pracę w tych trudnych warunkach atmosferycznych
– mówił po etapie Aleksandr Vlasov i dodawał, że teraz celem zespołu będzie obrona koszulki lidera. Dzięki bonifikacie ma on teraz sześć sekund przewagi nad Jakobem Fuglsangiem (Israel Premier-Tech) oraz siedem nad Geraintem Thomasem (INEOS Grenadiers).
– Jeśli chodzi o klasyfikację generalną, to przed nami kilka trudnych dni, ale będziemy próbowali obronić koszulkę. Fakt, że to dzisiaj zostałem liderem oznacza więcej pracy dla drużyny, ale mamy tutaj mocnych kolarzy i damy z siebie wszystko.
Pracę swoich podopiecznych chwalił również dyrektor sportowy w drużynie BORA-hansgrohe Jens Zemke.
– 20 kilometrów przed metą wciąż mieliśmy sześciu kolarzy, co tylko świadczy o sile, jaka tkwi w naszym składzie w tym wyścigu. W końcówce wszyscy zaczęli się atakować. Próbował Max [Schachmann], ale został złapany. Później Aleks wygrał sprint z tej grupki, a to wszystko dzięki wcześniejszej pomocy Maxa, Sergio [Higuity] oraz Felixa [Großchartnera]. To wszystko nie mogło potoczyć się dla nas lepiej. Teraz, trzy dni przed końcem jednego z najbardziej prestiżowych wyścigów w kalendarzu, mamy koszulkę lidera. Jesteśmy bardzo dumni i damy z siebie wszystko, by ją obronić
– powiedział Jens Zemke.
Pełne sprawozdanie z piątego etapu wraz z wynikami można przeczytać TUTAJ.
AKTUALIZACJA
To wszystko, co powiedział Vlasov jest już nieaktualne, ponieważ w piątek rano uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa i nie wystartuje do szóstego etapu.
Jak to możliwe żeby ten osobnik w ogóle startował??? Hańba dla światowego sportu
A co Vlasov jest winien chorym wyobrażeniom Władimira Putina?
Marta Ty piszesz poważnie? Nie widzisz problemu? Ja uważam że to hańba dla całej cywilizacji że przedstawiciele morderców jadą w peletonie
Tak, Panie Michale, piszę poważnie. Nie widzę powodu, dla którego ludzie sprzeciwiający lub niepopierający wojny na Ukrainie mieli nie mieć możliwości wykonywania swojego zawodu czy realizowania swojej pasji.
Wychodzisz Marta z wadliwego założenia że problem stworzył jeden typ. To systemowe ludobójstwo, zbrodnie, gwałty i pedofilia realizowana przez dziesiątki tysięcy zbrodniarzy. To samo dzieje się tam od zawsze. Koniec pierd o balecie i wzruszającej literaturze. Za sto lat można im dać kolejną szansę. A na razie wszyscy won