fot. LVM Saarland Trofeo

Dobry wynik spłynął w dniu wczorajszym z niemieckiego wyścigu LVM Saarland Trofeo. Na odcinku 3b. imprezy zaliczanej do juniorskiego Pucharu Narodów drugie miejsce zajął Michał Żelazowski. 17-letni Polak musiał uznać wyższość jedynie niesamowitego Mathieu Kockelmanna, lidera klasyfikacji generalnej.

O tym, że reprezentacja Polski stanie na starcie tego wyścigu pisałem w zapowiedzi, niemniej przypomnijmy – 6 młodych kolarzy znad Wisły wyruszyła do Niemiec by zmierzyć się z czołówką światowego kolarstwa w swojej kategorii wiekowej. Początki nie były łatwe – pierwszego dnia po zamieszaniu z ilością pętli nasi zawodnicy przestrzelili finisz i cieszyli się z sukcesu o okrążenie za wcześnie. Do sprintu ruszyli zresztą nie tylko oni – niestety rundę później skończyło się dla Polski 15. miejscem Marka Kapeli.

Drugiego dnia doszło do pierwszych znaczących podziałów w peletonie. Przed nim etap ukończyli 9. Michał Żelazowski i 11. Marek Kapela. Różnice były jednak małe, a te znacząco wzrosły wczoraj rano – wówczas rozegrana została jazda indywidualna na czas. Stawkę zmiażdżył Joshua Tarling (Wielka Brytania), a na dobrym, 14. miejscu zameldował się na mecie Hubert Grygowski.

I tak oto reprezentacja Polski, którą uzupełniali nie wymienieni wcześniej Filip Gruszczyński, Dominik Ratajczak i Mikołaj Szulik, ruszyła do zmagań na etapie 3b. z Assweiler do Bitche. Do pokonania była cała masa pagórków długich na około 1,5-2km, o średnich nachyleniach w przedziale 6-9%.

To wystarczyło, by porwać peleton w drobny mak. Pierwszy linię mety przeciął nowy lider niemieckiej etapówki, jeden z największych talentów rocznika 2004 – Luksemburczyk Mathieu Kockelmann. Niespełna 40 sekund po nim finisz o drugie miejsce pewnie wygrał Michał Żelazowski, dla którego ten wynik to z pewnością jeden z największych sukcesów w dotychczasowej karierze. 17-latek awansował także na 7. miejsce w klasyfikacji generalnej u progu końca zmagań.

Wyniki etapu 3b. LVM Saarland Trofeo:

Poprzedni artykułDrużyna Marty Lach ubiega się o licencję Women’s WorldTour
Następny artykułPojedynek drugich noży – zapowiedź Tour de Suisse 2022
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments