giro 2022
Giro d'Italia

105. edycja Giro d’Italia zakończy się dziś w Weronie, na trasie indywidualnej jazdy na czas doskonale znanej między innymi Richardowi Carapazowi i Mikelowi Landzie. O ile jednak z perspektywy najlepszych kolarzy klasyfikacji generalnej występ ten powinien być formalnością, do wzięcia pozostał jeden etap, a nazwisko jego potencjalnego triumfatora nie jest aż tak oczywiste.

Większość zawodników czołówki klasyfikacji generalnej wystartuje na trasę 17-kilometrowej jazdy indywidualnej a czas z buforem tak dużym, że od parady będzie ją różnić głównie brak szampana, kolegów z ekipy i mniej poręczny rower.

Formalności trzeba jednak dopełnić, a odbędzie się to na dobrze znanej rundzie, która w przeszłości wykorzystywana była podczas mistrzostw świata i finałowego odcinka Giro d’Italia z 2019 roku. Poza zlokalizowanym w środkowej części trasy podjazdem na Via Torricelle (4,6 km, śr. 5.1%, max. 8%) i następującym po nim zjeździe, który posiada kilka technicznych momentów, rywalizację uatrakcyjnią kadry Citta Antica w Weronie i wijącej się tamtędy Adygi.

Oto, co na temat 21. etapu 105. edycji Giro d’Italia napisaliśmy przed rozpoczęciem wyścigu:

Etap 21 (ITT), 29 maja: Werona > Werona (17,4 km)

105. edycję Giro d’Italia zamknie etap jazdy indywidualnej na czas, nazwanie którego pagórkowatym czy górskim byłoby sporą przesadą, ale podjazd w środkowej części jak najbardziej zawiera (4.6 km, śr. 5.1%, max. 8%). Jest to zresztą część tej samej rundy, która pokonywana była podczas Mistrzostw Świata w Weronie w 2004 roku i odcinek prawie identyczny do tego, który zamknął włoski wielki tour przed trzema laty. Wówczas czasówka ta klasyfikacji generalnej nie przemeblowała, ale przejazd prowadzącego Richarda Carapaza udowodnił, że dość łatwo można roztrwonić na tej trasie ponad minutę.

Pogoda

Niedziela w Weronie to umiarkowane zachmurzenie, ok. 18 stopni Celsjusza i niewielkie szanse pojawienia się opadów. Wiatr (13-16 km/h) może w ciągu dnia odrobinę zmienić prędkość i kierunek, co nie będzie miało wpływu na rozstrzygnięcia pomiędzy faworytami, ale na ostateczne losy etapu może – jeśli w czołówce będzie ciasno.

Faworyci

W nadziei na małe przetasowania w klasyfikacji generalnej przesunąć się trzeba do końcówki pierwszej dziesiątki, gdzie możliwa jest zamiana miejsc pomiędzy Juanem Pedro Lopezem (Trek-Segafredo) i Hugh Carthy’m (EF Education-EasyPost). Pozostali mają albo zbyt duży bufor, albo zbyt małe umiejętności, aby zmienić coś na 17-kilometrowej trasie.

Pretendentów do odniesienia etapowego zwycięstwa jest natomiast całkiem sporo, a należą do tej grupy Mathieu van der Poel (Alpecin-Fenix), Edoardo Affini (Jumbo-Visma), Matteo Sobrero (BikeExchange-Jayco), Lennard Kämna (Bora-hansgrohe), Thymen Arensman (Team DSM), Magnus Cort (EF Education-EasyPost), Wilco Kelderman (Bora-hansgrohe), Tobias Foss (Jumbo-Visma), Ben Tulett (INEOS Grenadiers) i Mauro Schmid (Quick-Step Alpha Vinyl).

 

Giro d’Italia 2022: kolejność startu podczas finałowej jazdy indywidualnej na czas

Giro d’Italia 2022: oficjalna lista startowa

Giro d’Italia 2022: plan transmisji telewizyjnych

Poprzedni artykułGiro d’Italia 2022: Kolejność startu podczas finałowej jazdy indywidualnej na czas
Następny artykułBradley Wiggins: „Język ciała Richarda Carapaza mówił, że nie ma dobrego dnia”
Z wykształcenia geograf i klimatolog. Przed dołączeniem do zespołu naszosie.pl związana była z CyclingQuotes, gdzie nabawiła się duńskiego akcentu. Kocha Pink Floydów, szare skandynawskie poranki i swoje boksery. Na Twitterze jest znacznie zabawniejsza. Ulubione wyścigi: Ronde van Vlaanderen i Giro d’Italia.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments