fot. Exterioo Cycling Cup

Andrea Pasqualon wygrał Circuit de Wallonie. To dla niego pierwsze zwycięstwo od 2019 roku.

Trasa jednego z wielu wyścigów z nazwą francuskojęzycznej części Belgii prowadziła po typowych dla tego regionu pagórkach. Jak się miało okazać, wszystko rozstrzygnęło się na ostatnim z nich – tym, który prowadził na metę.

Żaden z uciekinierów nie zdołał bowiem przechytrzyć peletonu. Przełomowy moment wyścigu miał miejsce dopiero na kilometr przed metą, kiedy na atak zdecydował się jeden z zawodników B&B Hotels. W wyniku jego przyspieszenia w peletonie doszło do zamieszania. Wtedy na samotny Alex Zingle, za którym w pogoń ruszyli Philippe Gilbert oraz Andrea Pasqualon.

Na około 300 metrów przed finiszem Francuz wciąż był jeszcze minimalnie przed goniącą go dwójką. Jednak wtedy na ostatnie przyspieszenie zdecydował się Pasqualon, który w ostatniej chwili wyprzedził uciekającego Zingle. Sięgnął w ten sposób po swoje pierwsze zwycięstwo od Tour de Poitou-Charentes 2019.

Wyniki Circuit de Wallonie 2022

Poprzedni artykułGiro d’Italia 2022: Dries De Bondt i spółka oszukali sprinterów
Następny artykułTour of Estonia 2022: Marceli Bogusławski wygrywa prolog!
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments