Stanisław Aniołkowski
fot. Bingoal Pauwels Sauces WB

Poznaliśmy skład Bingoal Pauwels Sauces na Paryż-Roubaix. Znalazł się w nim Stanisław Aniołkowski.

Dla Polaka będzie to już start w kolejnym prestiżowym brukowanym wyścigu. Wcześniej można było zobaczyć go m.in. w Ronde van Vlaanderen, Gandawa-Wevelgem i Omloop Het Nieuwsblad. Niestety w żadnym z tych wyścigów nie udało mu się odnieść większych sukcesów – kończył te wyścigi, ale plasował się w drugiej połowie pierwszej setki. Generalnie, w niedawnych wyścigach raczej nie błyszczał – najlepsze tegoroczne wyniki osiągał w lutym, gdy plasował się w czołówce Clasica Almeria (4. miejsce) oraz etapów Volta a Valenciana, czyli wtedy, gdy mógł walczyć na finiszach. W Paryż-Roubaix raczej nie będzie miał takiej możliwości.

Obok niego w zespole na Paryż-Roubaix znajdą się także inni kolarze dobrze czujący się na płaskich (lub prawie płaskich) końcówkach – Timothy Dupont i Milan Menten. Członkiem ekipy, który zwraca na siebie największą uwagę jest jednak Bas Tietema. Znany youtuber, który od kilku miesięcy jest zawodnikiem Bingoal, wystąpi więc w swoim pierwszym monumencie. Co ciekawe, na szansę zasłużył sobie nawet mimo tego, że jego dotychczasowe wyniki nie prezentują się zbyt dobrze.

Jego największym sukcesem jest ukończenie czteroetapowego Tour of Antalya (zajął 139. miejsce w „generalce”. Poza tym, wystartował w sześciu klasykach, spośród których przedwcześnie zakończył tylko pięć. Zobaczymy, jak poradzi sobie na trasie wyścigu, który przez wielu nazywany jest „Piekłem Północy”.

Skład Bingoal Pauwels Sauces na Paryż-Roubaix 2022:
Stanisław Aniołkowski, Ludovic Robeet, Milan Menten, Timothy Dupont, Karl Patrick Lauk, Arjen Livyns, Bas Tietema
Poprzedni artykułGiro di Sicilia 2022: Damiano Caruso zgarnia etap i klasyfikację generalną domowej imprezy
Następny artykułClassic Grand Besancon 2022: Jesus Herrada zwycięski
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments