Niestety kolejni kolarze wypadają z rywalizacji o prymat w tegorocznym Strade Bianche.
Ekipa INEOS Grenadiers poinformowała, że Tom Pidcock nie wystartuje w sobotę przez kłopoty żołądkowe. Brytyjczyk był jednym z faworytów do zwycięstwa, choć jego ostatnie występy nie napawały optymizmem.
UPDATE: Unfortunately @TomPid will not start Strade Bianche tomorrow due to a stomach virus he's been suffering with since early this week.
The medical team have taken the decision it's better he returns home to rest ahead of his next race.
Rest up, and see you soon Tom 👊 pic.twitter.com/CDRV9aDbGb
— INEOS Grenadiers (@INEOSGrenadiers) March 4, 2022
Kolejnym kolarzem, którego nie zobaczymy na starcie Strade Bianche jest Tom Dumoulin. Wcześniej uskarżał się na powrót bólu pleców, a dziś dodatkowo uzyskał pozytywny wynik testu na COVID-19.
Do grona nieobecnych dołączył także Lennard Kämna. Zawodnik BORA – hansgrohe podobnie jak Pidcock uskarżał się na bóle żołądkowe. Być może zobaczymy go niespełna za miesiąc na trasach Gran Premio Miguel Indurain i Itzulia Basque Country.
📝 NEWS: Lennard Kämna to miss Strade Bianche.
More information here: https://t.co/YtijTCRX9X
📸: @sprintcycling pic.twitter.com/C5x8HFgBTB
— BORA – hansgrohe (@BORAhansgrohe) March 4, 2022