fot. Team Jumbo-Visma

Wout van Aert po raz drugi z rzędu został wybrany Belgijskim Sportowcem Roku. Podczas specjalnej gali wyróżniony został też inny kolarz, Thibau Nys, który wygrał plebiscyt wśród młodych sportowców.

Podobnie jak w 2020 roku, Wout van Aert został wybrany Belgijskim Sportowcem Roku. Nic dziwnego – kolarz Team Jumbo-Visma ma za sobą fenomenalny rok. Rozpoczął go zwycięstwami w mistrzostwach Belgii w kolarstwie przełajowym, Lampiris Zilbermeercross Mol, a także w przełajowym Pucharze Świata w Overijse. Do tych sukcesów dołożył też kilka miejsc na podium, w tym w mistrzostwach świata, rozegranych w Ostendzie i w zawodach Pucharu Świata w Hulst.

Na szosie również radził sobie znakomicie. Do jego najlepszych wyników w pierwszej części sezonu należą triumfy w Amstel Gold Race, Gandawa-Wevelgem, mistrzostwach Belgii ze startu wspólnego,  dwa wygrane etapy i 2. pozycja w klasyfikacji generalnej Tirreno-Adriatico, trzecie miejsce w Mediolan-San Remo, a także trzy etapowe zwycięstwa w Tour de France – każde w innym terenie!

Niedługo po zakończeniu Wielkiej Pętli, Belg wystartował w igrzyskach olimpijskich – z Tokio wrócił ze srebrnym medalem w indywidualnej jeździe na czas, w wyścigu ze startu wspólnego zajął szóste miejsce. Następnie zrobił sobie miesięczną przerwę od rywalizacji – do ścigania wrócił na początku września i… od razu wygrywał. Zwyciężył w klasyfikacji generalnej i na czterech etapach Tour of Britain. Później wziął udział w mistrzostwach świata rozgrywanych we Flandrii – indywidualną jazdę na czas, jak przed rokiem, zakończył na drugiej pozycji. Wyścig ze startu wspólnego nie poszedł po jego myśli. Van Aert nie był w stanie walczyć o podium i uplasował się na jedenastym miejscu.

Później wystartował jeszcze tylko w jednym wyścigu – Paryż-Roubaix, w którym zajął siódme miejsce.

To jednak nie wszystko – na początku grudnia rozpoczął on sezon przełajowy. Dotychczas wystartował w trzech wyścigach – Telenet Superprestige Boom, Ethias Cross – Robotland Cyclocross Essen i w Pucharze Świata w Val di Sole. We wszystkich okazał się bezkonkurencyjny.

Dzięki tak świetnym występom, Wout van Aert po raz drugi zwyciężył w plebiscycie na Najlepszego Sportowca Roku w Belgii, w którym wyprzedził Bashira Abdiego (brązowy medalista igrzysk olimpijskich w maratonie) i Matthiasa Casse (mistrz świata, wicemistrz Europy, brązowy medalista igrzysk olimpijskich w judo). Głosy w plebiscycie oddano też na innych kolarzy – Remco Evenepoela (11. miesce), Jaspera Stuyvena (18. miesce), Tima Merliera (19. miesce) i Jaspera Philipsena (30. miesce).

W belgijskim plebiscycie wyróżniony został też Thibau Nys, który zwyciężył w kategorii Nadzieja Roku, dla młodych sportowców. Rok 2021 w wykonaniu syna Svena Nysa był bardzo dobry – zanotował on kilka solidnych wyników w wyścigach przełajowych w elicie, na przykład w Cyclocross Gullegem (UCI C2) czy Cross Eeklo (C2). Zajmował też wysokie pozycje wśród orlików, był trzeci w Koppenbergcross i w mistrzostwach Europy. Z dobrej strony pokazywał się też na szosie, kończąc na 13. pozycji wyścig Dwars door het Hageland. Zwyciężył też w wyścigu ze startu wspólnego orlików o mistrzostwo Europy, był drugi w krajowym czempionacie, a także zajął szóste miejsce w mistrzostwach świata. Warto zaznaczyć, że był to dopiero jego pierwszy sezon w kategorii U23.

Źródło: Het Nieuwsblad

Poprzedni artykułPZKol wybrał Wacława Skarula na Dyrektora Sportowego
Następny artykułFlorian Vermeersch na dłużej w Lotto Soudal
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments