fot. Giro d'Italia

W wieku 35 lat decyzję o zakończeniu swojej kariery podjął kolarz zespołu Israel Start-Up Nation Dan Martin.

Irlandczyk swoją przygodę z zawodowym kolarstwem zaczynał w sierpniu 2007 roku w ekipie Slipstream. Martin aż do końca sezonu 2015 roku związany był z grupą pod kierownictwem Jonathana Vaughtersa. To właśnie w tym czasie odnosił on największe sukcesy w swojej karierze, wygrywając Liège – Bastogne – Liège w 2013 roku, Il Lombardia rok później, a także po raz pierwszy triumfując na etapie Tour de France w 2013 roku.

Podczas sezonów 2016 i 2017 kolarz urodzony w brytyjskim Birmingham reprezentował zespół kierowany przez Patricka Lefevere’a, natomiast kolejne dwa lata spędził on jako zawodnik zespołu UAE Team Emirates. Przez ostatnie dwa lata Dan Martin był jednym z liderów drużyny Israel Start-Up Nation odnosząc w tym czasie po jednym zwycięstwie na etapie wyścigów Vuelta a España i Giro d’Italia. Również podczas zeszłorocznej hiszpańskiej Vuelty Irlandczyk zajął czwartą lokatę w klasyfikacji generalnej.

Ostatnimi startami Irlandczyka w zawodowym peletonie będą wyścig Tour of Britain oraz Il Lombardia. Dan Martin w rozmowie z biurem prasowym swojego zespołu podziękował za ostatnie dwa lata, gdy miał okazję reprezentować barwy drużyny Israel Start-Up Nation.

Ostatnie dwa sezony spędzone w ekipie Israel Start-Up Nation były jednymi z najprzyjemniejszych momentów w mojej karierze kolarskiej. Wspólnie osiągnęliśmy niesamowite wyniki. Nawet ja nie zdawałem sobie sprawy, że takie rezultaty, jak moje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej Vuelta a España w 2020 roku są możliwe. Jestem naprawdę wdzięczny właścicielom zespołu: Sylvanowi Adamowi i Ronowi Baronowi za możliwość bycia częścią tej grupy oraz wszystkim sponsorom drużyny za ich wsparcie. Specjalne podziękowania dla całej ekipy i zawodników, których wielki zapał sprawiał, że każda wspólna chwila, a nawet trudne momenty były wyjątkowe. Nie mogę się doczekać kolejnych wyścigów i życzę zespołowi wszystkiego najlepszego w przyszłości

– powiedział Dan Martin, który w 2010 roku wygrywał klasyfikację generalną wyścigu Tour de Pologne.

Poprzedni artykuł„Anonimowy kolarz. Prawdziwe życie w zawodowym peletonie” [recenzja]
Następny artykułVuelta a España 2021: Alexandr Vlasov nie przystąpi do 20. etapu
Kolarstwem interesuje się od ponad 6 lat. Obecny student Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Amatorsko jeździ na rowerze szosowym. Od 2014 roku nie wyobraża sobie wakacji spędzonych gdzieś indziej niż przy trasie Tour de Pologne.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments