Po zgrupowaniu wysokościowym w Sierra Nevada, Julian Alaphilippe wraca do ścigania. Będzie liderem drużyny Deceuninck-Quick Step w wyścigu Tour de Suisse (6-13 czerwca).
Mistrz świata Julian Alaphilippe nie ścigał się od kampanii ardeńskich klasyków, w której wygrał Walońską Strzałę i po raz szósty w karierze stanął na podium Liege-Bastogne-Liege.
W Szwajcarii czekają Alaphilippe’a oraz jego kolegów wymagające górskie przełęcze, dwie jazdy indywidualne na czas oraz etapy o charakterze wyścigu klasycznego.
– Tour de Suisse jest jednym z najlepszych i zarazem najtrudniejszych wyścigów etapowych w kalendarzu i w tym roku nie będzie inaczej. Julian jest naszym liderem, a będą wspierali go Mattia, Dries, Mauri oraz Tim, który zawsze kontroluje wyścig, kiedy tylko jest taka potrzeba. Cieszymy się także, że do ścigania wraca Jannik, który miał kraksę w Nokere Koerse, ale także Alvaro, który będzie naszą opcją na etapach, które ewentualnie zakończą się finiszem z większej grupy. W sumie stoi przed nami kilka szans na to, abyśmy odnieśli dobry rezultat. Jesteśmy pewni siebie przed tym wyścigiem
– powiedział dyrektor sportowy w drużynie Deceuninck-Quick Step Rik Van Slycke.
Pełny skład „Watahy” na Tour de Suisse 2021: Julian Alaphilippe, Mattia Cattaneo, Tim Declercq, Dries Devenyns, Alvaro Hodeg, Jannik Steimle oraz Mauri Vansevenant.