Fot. LeTour

Obecnie trwający styczeń jest chyba najmniej obfitym w kolarskie imprezy od bardzo dawna. Pewnie zdecydowana większość z was tęskni już za największymi wyścigami na świecie, także za tym największym – Tour de France. Postanowiliśmy więc przypomnieć wam nieco poprzednie edycje. Zasady są proste – my wymieniamy czterech kolarzy, a wy wybieracie tego, który ma najwięcej zwycięstw etapowych w Wielkiej Pętli. Powodzenia!

Poprzedni artykułE3 Saxo Bank Classic bez kibiców przy trasie
Następny artykułTobias Foss: „Głównym celem na ten sezon jest Giro d’Italia”
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments