fot. Movistar Team

Część drużyny Movistaru, w tym Miguel Angel Lopez, utknęła w Madrycie z powodu największej burzy śnieżnej, jaka nawiedziła Hiszpanię od lat 80. W poniedziałek lub we wtorek mają dotrzeć do Almerii i rozpocząć wspólne treningi. 

Miguel Angel Lopez przeszedł do Movistaru z Astany. Wraz z innymi Kolumbijczykami – Einerem Rubio, Juanem Diego Albą oraz Paulą Patiño – dotarł już do Hiszpanii, konkretnie do Madrytu, ale nie może się stamtąd wydostać z powodu paraliżu komunikacyjnego wywołanego przez burze śnieżne.

– Z powodu śnieżyc, które sparaliżowały ruch w stolicy na zgrupowanie nie dotarli jeszcze López, Rubio, Alba, Patiño, Leah Thomas, Gregor Mühlberger, Iñigo Elosegui oraz Alicia González

– informuje drużyna Movistar, która pierwsze zgrupowanie przed sezonem 2021 odbywa w Almerii.

„Superman” będzie liderem Movistaru wraz z Alejandro Valverde oraz Enriciem Masem. Kolumbijczyk podąża za swoją pierwszą wygraną w wielkim tourze w karierze. Do tej pory był trzeci w Giro 2018 i Vuelcie w tym samym roku.

Poprzedni artykułMaciej Bodnar: „Zwycięstwo Petera Sagana w Tortoreto zapamiętamy na długo” [wywiad]
Następny artykułWIbatech Merx po 10 latach znika z peletonu
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments